Polska Broń Atomowa

businessinsider.com.pl/wiadomosci/bron-atomowa-w-polsce-to-sadza-polacy-sondaz/ppq7r1m

Większość Polaków popiera posiadanie przez Polskę naszej własnej broni atomowej, podczas gdy w tym samym czasie jesteśmy w trakcie pozyskiwania pocisków o zasięgu do 2000km oraz robimy krok w stronę suwerenności w branży kosmicznej...

wnp.pl/bezpieczenstwo/polska-chce-miec-pociski-ktore-doleca-dalej-niz-do-moskwy,916869.html

wnp.pl/bezpieczenstwo/polska-robi-krok-w-strone-suwerennosci-technologicznej-w-branzy-kosmicznej-jest-porozumienie,917877.html

youtube.com/watch?v=qafOahrcUyU&ab_channel=TVPWORLD

To wszystko jasno wskazuje, że jesteśmy na drodze do utworzenia nowego rodzaju sił zbrojnych - Polskich Taktycznych i Strategicznych Sił Jądrowych. To stawia nas przed problemem znalezienia odpowiednich nazw dla polskich rakiet przenoszących ładunki jądrowe. Dla rakiet taktycznych proponuję imiona pomniejszych bóstw słowiańskich: Kupała, Marzanna, Dziewanna, na pewno też Jarowit. Pociski strategiczne muszą mieć już straszniejsze nazwy, czyli tutaj poszlibyśmy w kierunku poważnych bogów: Światowid, Trygław, Swarożyc, Perun.

Jakie macie propozycje?

Można angielskie nazwy?

Dawaj.

Viper, Wasp, Hornet, Sting!
Saber, Sword, Battle Ax, Koncerz.

THOR....nothing comes stronger! :)

Th - difficult for Poles to pronounce properly.

It's not English! It's Toor:)
(From Donar/Donner)

....okay....forget it....just read it should be slavic gods....

Toor - no problem, esta bién.

Tor to też jest polskie słowo. W sumie dziwna nazwa (track) dla rakiety, ale możemy uznać, że to skrót od Totalna Obrona Rodu (słowiańskiego), albo coś w tym stylu. :)

E tam.
Niszczyciel Moskwy to o wiele lepsza nazwa bo od razu wyjaśnia kontekst. Albo: Płomień Leningradu!

Za grubo, niedyplomatycznie, niegrzecznie.

Weź idź z takimi chujowymi pomysłami, Pawian.

Wypchaj się. Sam to sprowokowałeś więc teraz cierp. hahaha

Kolejna świetna nazwa: Zdechnij Rossijo! Ha!!!!
Na każdym pocisku należy napisać jego nazwę dużymi literami żeby imperialiści widzieli co ich trafiło.

No i cały wątek spierdolony przez rusofobię Pawiana. Typowe, kurwa... :(

A ty myślałeś że wyłożymy Ci czerwony dywan i obsypiemy kwiatami??? Sam pierdolisz o broni atomowej a potem się czepiasz że za grubo. Spadaj na drzewo. :):):)


Tak jak moje więc co Ci się nie podoba???

Kolejna super nazwa: Grzyb Stalingradu!!! hahaha

... ale defensywnej broni atomowej, a nie przeznaczonej od razu do niszczenia miast. Miast zamieszkałych przez naszych słowiańskich braci. Naprawdę, Pawian, zachowujesz się czasami jakbyś miał 12 lat.

A do czego ???? Do strącania ruskich Messershmitów z nieba???? hahaha


Mam głęboko w dupie takich "braci" Dla mnie braćmi są Ukraińcy.

Radiacja Jekaterynburga!!!

Saratów Nowe Bikini!!!

Broń jądrowa może być taktyczna, do ataku wrogich zgrupowań armijnych. Może być użyta do niszczenia wrogich wyrzutni rakietowych (zazwyczaj położonych z dala od skupisk ludności). A ty od razu Moskwa, Leningrad, Jekaterynburg. :( Ogarnij się.

To ty się ogarnij i bądź konsekwentny - chciałeś straszniejsze nazwy, więc je masz i teraz proszę mi się tu nie żalić, tylko z godnościom osobistom ponieść konsekwencje swoich słów. :):):)

Conan - Niszczyciel Władywostoku!

:-/

To z kabaretu ten zwrot.

Cholera, wymieniłem główne miasta Rosji i koniec. Tylko 10??? Przecież jak Ruscy coś podskoczą i Francuzy i Anglicy im poślą swoje rakiety, to na każde główne miasto przypadnie 15 głowic a każda 3 razy mocniejsza niż Hiroshima. Rosja się skończy raz na zawsze i problemy z nią.
Kania, jesteś genialny z tymi nazwami!!!

Tak, jestem wystarczająco stary, żeby go znać. Wężykiem, Jasiu...


Teraz będzie na mnie. Mogłem w ogóle nie zaczynać tego wątku. :-/

Mogłeś przewidzieć że ktoś wykorzysta Twój wątek żeby zrobić szybką karierę medialna. Po Twoich plecorach wspięli się na szczyt a ty się bezradnie przygladasz i dalej jesteś na dnie.
To się nazywa życie. Najwyższy czas się tego nauczyć. hahahaha
Jesteś zbyt przyzwoity. Tak jak ja kiedyś. Musisz być bardziej pawianowaty. Wtedy przetrwasz w dżungli. :):):)

To się nazywa życie z Pawianem czyhającym tylko, żeby odwalać swoje małpie figle. Dobra, 1:0 dla Ciebie... ale to jeszcze nie koniec, Brunner ty świnio. ;)

Z brzytwą w łapie. :):):)


Eee tam. Ja nie muszę ciągle wygrywać. Znudziło mi się. Ważny jest ubaw. hahahaha buhahaha

narobienie komuś na dywan to nie jest wygrana to jest ruska kultura.
Największymi rusofobami są odwróceni moskale.
---

A ty się weź ogarnij, pawian ci kit ci wciska a ty się dajesz nabrać jak dziecko.

Którą trzeba zniszczyć do zera i budować od zera na zdrowych moralnie zasadach.
Dokładnie!!!


No właśnie w tym rzecz że tu nie było żadnego dywanu. Nawet wykładziny. Klepisko zwykłe i tyle.


Kania, już drugi pacan mówi Ci żebyś się ogarnął. Jak trzeci tak powie, to masz to zrobić.


Dokładnie! Wciskam mu zestaw fajnych nazw a on wydziwia.

zacznij od siebie moskalskie nasienie.

Chiquita to najlepsze banany!


Dokładnie!!! Z jego użyciem zrobił Cię twój szanowny tatuś którego nie znałeś bo szybko się ulotnił jak Cię zobaczył po urodzeniu. hahahaha buhahaha Ale witz!!!!

Widzę, ze o sobie mówisz, trauma z dzieciństwa się odzywa. Co tam jeszcze nam powiesz?

Powiem Ci jak kulturalna małpa: Dobranoc.

Ha!!! Szczena Ci opadła. Jak zwykle gdy spotykasz kulturalnego osobnika. Jeszcze będziesz mnie na kolanach na tym swoim klepisku błagał o litość żebym Cię dalej edukował, tak jak do tej pory. A ja podstawię Ci brudną nogę pawiana pod nos i powiem: Całuj! hahahaha buhahahaha Ale witz!!!