No widzisz Paulina, byłem kiedyś zboczeńcem. Chwała Panu Bogu że już nie jestem od tego uzależniony.
A faktycznie, pamiętam, że wspomniałeś o tym... No ale ostatnimi czasy coś pisałeś, że chcesz żyć w celibacie, więc to miałam na myśli :P
doświadczyłem bardzo ciężki cios w moim życiu od własnej rodzonej marki i siostry
Tak się zastanawiałam co Ty masz z tymi kobietami, czy to nie przez Twoją matkę czasami...
Co do matriarchatu to nie jestem jego jakąś zwolenniczką, tak samo jak nie popieram patriarchatu... Moim zdaniem najlepsze jest partnerstwo - najkorzystniejsze dla obu stron i najzdrowsze pod względem psychologicznym. Chociaż tak przypuszczam, że gdyby na całym świecie panował matriarchat, to na pewno byłoby mniej wojen na świecie, rządy różnych krajów były by bardziej skłonne do kompromisów i ogólnie lepiej by się żyło. 🤔 Ale pewnie nigdy się nie dowiemy, czy rzeczywiście by tak było...
Nie interesuj się, nie dla psa kiełbasa.
Oj, nie martw się, Cojest, twoja kiełbaska, delikatnie rzecz ujmując, zupełnie mnie nie interesuje ;D