Dlatego, Ziem, wzywam Cię, wstań i walcz! Bagnet na broń!
No, ale czy to ma sens? Facet ma ewidentną schizę, więc walczyć z nim to jak kopać leżącego. Powinno się go raczej skłaniać do udania się po pomoc medyczną.
Co z ciebie za inteligencja z odzysku, ze i czub zmaiata toba podloge.
No i masz potwierdzenie, drogi Pawianie. Facet widzi wszędzie sowietów lub inteligencję z odzysku (a faktycznie obie te rzeczy naraz) oraz to, że wygrywa wszystkie spory z przeciwnikami i to w takim stylu, że zamiata nimi podłogę. Czy słyszałeś na tym forum albo w realu, aby ktoś zdrowy na umyśle opowiadał podobne idiotyzmy?
Zatem czym to się różni od przypadku gościa, który jest przekonany, że chodzą po nim krasnoludki, albo przekonanego, że wszędzie dookoła niego są zainstalowane mikrofony? Chyba lepiej go zostawić w spokoju, aby żył sobie dalej w swoim urojonym świecie sowietów i własnych zwycięskich pojedynków. Smutne to, ale prawdziwe..