Zauważyliście że w sekcji anglojęzycznej, szczególnie na forum historycznym obcokrajowcy notorycznie poruszają temat żydów?
O co chodzi z tymi Żydami.
Z Zydami na tym forum to jest troche tak jak z pogromami. Cudzoziemcy podzegaja i podpalaja, Polacy w koncu sie dolaczaja, a ze wszystko dzieje sie pod polskim logo, to pozniej wszyscy krzycza, ze Polacy to anysemici.
Ale tak na powaznie, to ludzie lubia dobra klotnie, a takich na tematach z Zydami nie brak. A ze kazady cos tam o Zydach slyszal na lekcjach historii, to kazdy czuje sie ekspertem i dorzuca swoje trzy grosze. Tak wiec jest to recepta na blockbuster topic. To samo jest z tematami o Polkach, bo kazdy przynajmniej raz w zyciu Polke widzial, wiec wszystko o nich wie.
Ale tak na powaznie, to ludzie lubia dobra klotnie, a takich na tematach z Zydami nie brak. A ze kazady cos tam o Zydach slyszal na lekcjach historii, to kazdy czuje sie ekspertem i dorzuca swoje trzy grosze. Tak wiec jest to recepta na blockbuster topic. To samo jest z tematami o Polkach, bo kazdy przynajmniej raz w zyciu Polke widzial, wiec wszystko o nich wie.
Zauważyliście że w sekcji anglojęzycznej, szczególnie na forum historycznym obcokrajowcy notorycznie poruszają temat żydów?
Nie, bo nie chce mi się tam zaglądać, a już tym bardziej czytać żadnych wyzywanek/ kłótni jak to nazwała Marynka. Coś w tym jednak jest bo pamiętam, że rozmawiając z przypadkowym Amerykaninem na pw, stwierdził, że to forum jest antyamerykańskie i antyżydowskie. Rozumiem, że przeczulony na własnym punkcie zinterpretował jakieś wypowiedzi jako antyamerykańskie. Pewnie na tej samej zasadzie, wedle której Polacy doszukują się w każdej negatywnej opinii o Polsce- antypolonizmu. Ale zauważył też antysemityzm.
Jeśli jest tak, że na tym forum Polacy to mniejszość, i kontrowersyjne teksty (posty) wypisują jacyś obcokrajowcy, to powstaje pytanie: po co? Forum ma nazwe: polskie forum, więc pewnie cudzoziemcy jak tu zaglądają mogą odnieść wrażenie, że to głównie Polacy się tu udzielają. No i potem się nazywa, że to Polacy są rasistami, antysemitami itd...
Ty Sokrates sam nie jesteś święty, i nawet w rozmowach po polsku jechałeś z takimi tekstami, że rzadko kto miałby ochotę się z Tobą zaprzyjaźniać. Owszem, wystawiasz świadectwo przede wszystkim sobie, ale skoro nikt oprócz obcokrajowców nie zwraca ci uwagi (zapewne nikt nie ma ochoty reagować na zaczepki i wdawać się w dyskusje widząc, że to prowokacje) to brak reakcji może być uznany za cichą akceptacje takiego zachowania. I znów- nienajlepiej wypadamy:/
Pytanie pozostaje otwarte: dlaczego na amerykańskim, anglojęzycznym forum (pod szyldem: polskie forum) obcokrajowcy (skoro tak twierdzisz) notorycznie poruszają taki a nie inny temat?
. Coś w tym jednak jest bo pamiętam, że rozmawiając z przypadkowym Amerykaninem na pw, stwierdził, że to forum jest antyamerykańskie i antyżydowskie
Kazdy widzi tylko swoje bolaczki. Ja uwazam, ze to forum jest rowniez antyfeministyczne.
Poza tym jest antypakistankie, antyindyjskie, antyangielskie, antyniemieckie i antyzdroworozsadkowe.
Przyznam że trochę mnie to zastanawia bo Bogiem a prawdą większość Polaków ze mną włącznie ma żydów i wszystko co z nimi związne głęboko w dupie a mimo to tematów jak mrówków.
Ja uwazam, ze to forum jest rowniez antyfeministyczne.
Czyli nie forum, a użytkownicy z ich fobiami, uprzedzeniami, zawiścią itd?
Przyznam że trochę mnie to zastanawia bo Bogiem a prawdą większość Polaków ze mną włącznie ma żydów i wszystko co z nimi związne głęboko w dupie a mimo to tematów jak mrówków.
A autorami wpisów/ tematów są ci sami użytkownicy? Jest w tym jakaś logika/ reguła/ zależność?
Czyli nie forum, a użytkownicy z ich fobiami, uprzedzeniami, zawiścią itd?
Gdyby zmienic nazwe to Bigots' Forums to chyba wszyscy byli by zadowoleni, bo bylaby rownosc w nienawisci.
peter_olsztyn 6 | 1082
13 Jul 2011 #8
obcokrajowcy notorycznie poruszają temat żydów?
Obcokrajowcy to poruszają takie tematy o których nawet fizjologom się nie śniło. Niezawodnie mnie zaskakują cóż tam się w ich głowach kotłują za myśli.
Bzibzioh
13 Jul 2011 #9
Przyznam że trochę mnie to zastanawia bo Bogiem a prawdą większość Polaków ze mną włącznie ma żydów i wszystko co z nimi związne głęboko w dupie a mimo to tematów jak mrówków.
Nie jestes pierwszym, ktory ta obsesje zauwazyl. Mialam kilka wymian na PM z cudzoziemcami na ten temat.
skysoulmate 13 | 1250
13 Jul 2011 #10
Coś w tym jednak jest
Nie myśle że PF jest antyamerykańskie albo antyżydowskie ale olbrzymia ilośc wątków i tematów tutaj jest przeciwko Ameryce i przeciwko Żydom. Jeśli chodźi a wątki o Żydach to jest nie możliwe mieć pozytywną rozmowę o czymkolwiek zanim ktoś zacznie szukać żydowskiej i antpolskiej konspiracji, nawet jak mówimi o Żydacz zamordowanych przez Polaków to jakoś rozmowa zmienia się na antypolską konspirację.
A Wy możecie nas dzielić na "prawdziwych" Polaków i obcokrajowców ale może czasami to jest łatwiej widać coś z daleka, jak się mówi "can't see the forest for the trees" po polsku? Nie ma kraju co jest zupełnie niewinny (innocent?), tak, NAWET Polska ma "skeletons in the closet" , i jeśli się o tym nie wie, albo nie chce wiedzieć i nie mówi o tym temacie to te szkielety rosną w rozmiary.
(mam nadzieję że mój Polski tu ma sens)
tematów tutaj jest przeciwko Ameryce i przeciwko Żydom. J
...i przeciwko Polakom i przeciwko kobietom i przeciwko mezczyznom...
dlaczego tak tutaj skracamy te liste skoro jest ona duzo dluzsza... :)
skysoulmate 13 | 1250
13 Jul 2011 #12
Tak, absolutnie! I przeciwko pilotom i przeciwko polsko-szwedzkim-amerykanom też. Możesz przetłumaczyć "equal opportunity discriminator"? :)
Bzibzioh
13 Jul 2011 #13
A Wy możecie nas dzielić na "prawdziwych" Polaków i obcokrajowców ale może czasami to jest łatwiej widać coś z daleka, jak się mówi "can't see the forest for the trees" po polsku? Nie ma kraju co jest zupełnie niewinny (innocent?), tak, NAWET Polska ma "skeletons in the closet" ,
I Polska o tym wie. W koncu temat nie jest nowy. Ale co innego rozliczac sie, nawet brutalnie, w swoim gronie a co innego pozwalac jakims przybłędom wieszać na nas psy. Tym bardziej, ze oni tez nie maja calkiem czystych rąk.
skysoulmate 13 | 1250
14 Jul 2011 #14
Widzisz, kontradykcja (to jest słowo?). Ty nie możesz powiedzieć nawet kilka słów o niewinnych ludziach, Polaków co byli zamordowani przez innych Polaków bez dołoczenia "tym bardziej że...".
O to mi chodzi, to jest nienawiść. Mieszasz dwa zupełnie różne przedmioty żeby się lepiej czuć.
O to mi chodzi, to jest nienawiść. Mieszasz dwa zupełnie różne przedmioty żeby się lepiej czuć.
Bzibzioh
14 Jul 2011 #15
Ty nie możesz powiedzieć nawet kilka słów o niewinnych ludziach, Polaków co byli zamordowani przez innych Polaków bez dołoczenia "tym bardziej że...".
Czy ty wiesz KTORY to juz jest Z RZEDU watek o Jedwabnem na tym forum? Ile razy mozna plakac nad tym samym ? Ty podejmujesz temat PIERWSZY raz i dla ciebie to jest nowe. Poza tym lubisz być goody-two-shoes. Zaczynasz wygladac jak Lodz the boat.
skysoulmate 13 | 1250
14 Jul 2011 #16
Ja mam nadzieje że nawet za sto lat następne pokolenia będą mówić o tym. Przepraszam że tobie to psuje twoje wyobrażenie o Perfektnej Polskiej Rasie ale niestety, każdy kraj ma swoje wstydy, i Polska też.
Nie wiem kto Lodz jest ale nie gra roli.
Nie wiem kto Lodz jest ale nie gra roli.
Bzibzioh
14 Jul 2011 #17
Przepraszam że tobie to psuje twoje wyobrażenie o Perfektnej Polskiej Rasie
Z tym, ze ja nie mam takiego wyobrazenia. Widze natomiast, ze zaczynasz wyciagac coraz ciezszy kaliber argumentow. Coraz mniej trafnych. Szkoda. Mialam cie za rozsadnego czlowieka a tu sie zaczynasz zachowywac jak nawiedzony półglowek szukajacy draki.
skysoulmate 13 | 1250
14 Jul 2011 #18
Argument się nie zmienia i był ten samy cały czas. Może ja wyglądam jak półgłówek ale nie toleruję rasizmu, dla mnie co Ty powiedziałeś na angielskim wątku jest zwykły rasizm ukryty w teorię anty-Polskiej konspiracji.
Jedyne co chciałem żeby ci ludzie co byli zamordowani mieli tylko jeden dzień w roku kiedy ich pamiętamy. Nic wiecej i nic mniej. Ale nawet tego nie chesz im dać. To jest większa szkoda.
Już więcej o tym nie chcę mówić, widzę że mówię do ściany.
Jedyne co chciałem żeby ci ludzie co byli zamordowani mieli tylko jeden dzień w roku kiedy ich pamiętamy. Nic wiecej i nic mniej. Ale nawet tego nie chesz im dać. To jest większa szkoda.
Już więcej o tym nie chcę mówić, widzę że mówię do ściany.
Bzibzioh
14 Jul 2011 #19
Może ja wyglądam jak półgłówek ale nie toleruję rasizmu, dla mnie co Ty powiedziałeś na angielskim wątku jest zwykły rasizm ukryty w teorię anty-Polskiej konspiracji.
Przestan sie wyglupiac bo zal patrzec.
co Ty powiedziałeś na angielskim wątku jest zwykły rasizm ukryty w teorię anty-Polskiej konspiracji.
Delphi ci najskuteczniej pokazal jak twoja naiwnosc sie konczy. Masz swoja lekcje "anty-polskiej konspiracji".
Nie ma kraju co jest zupełnie niewinny (innocent?), tak, NAWET Polska ma "skeletons in the closet" , i jeśli się o tym nie wie, albo nie chce wiedzieć (...)
No tylko że ja sobie z tego zdaje sprawe, więc nie musisz mi tłumaczyć;)
Przeczytałam ten temat do którego nawiązujecie. Nie wiem Sky skąd te wszystkie negatywne emocje wśród anglojęzycznych:)
A o co chodzi z Delphim? Jaka konspiracja? Mnie się ten jego przydlugawy post podoba. Szczególnie to, jak tłumaczy, że opinie pojawiające się w tamtym temacie nie są reprezentatywne i nie odzwierciedlają podejścia Polaków, że piszą je osoby, które z Polską nie maja nic wspólnego i nawet nie potrafią mówić po polsku. Bardzo ładnie z jego strony, że to podkreślił:)
Mr Grunwald 33 | 2138
14 Jul 2011 #21
Perfektnej Polskiej Rasie
Jak to przeczytałem to... chore po prostu chore
Nie myśle że PF jest antyamerykańskie albo antyżydowskie ale olbrzymia ilośc wątków i tematów tutaj jest przeciwko Ameryce i przeciwko Żydom.
Pieprzysz, 90% tematów celuje w Polskę.
skysoulmate 13 | 1250
14 Jul 2011 #23
- Żadnej konspiracji ode mnie nie ma, jego nie znam, czasami się z nim zgadzam, czasami nie.
- Mi też się to podobało ale było to tak kontroversalne że musiał przepisać to na bardziej "łagodną" versje żeby moderator to "uznał".
- Niektórzy mówią że Delphi nie jest Polakiem ale jeśli to prawda to on świetnie obrania naród Polaków w tym cytatcie (na końcu tego (paragraph?). Myśle że ten cały (passage) jest wspaniały. I zupełnie nie rozumiem dlaczego oburzył tak dużo ludzi tutaj.
>>> A poza tym to mi łatwiej pisać po polsku bo iPad mi trochę pomaga z Polska ortografią - eureka! Pamiętaj - tylko trochę i większość błędów nie łapie... :) <<<
No ale Ty jesteś extra inteligentna, nie wiem czy wszyscy na PF się z tobą zgadzają.
Ja też nie wiem ale tak się zaczęło dla mnie:
Jak przeczytałem Poloniusa wątek to myślałem tak jak Grunwald mówi:
Myślałem - To chore, po prostu chore!
(Ciekawe że Grunwadlowie nie przeszkadaly te wszystkie cytaty tutaj tylko moje porównanie do "perfektnej polskiej rasy".)
- Dla mnie ten wątek był taki prosty, pamiętamy o Polakach co byli zamordowani przez innych Polaków, tylko dlatego ze byli Żydami. Mężczyźni, kobiety i dzieci spaleni na żywo (burned alive?). Chodzi o to żeby każde nowe pokolenie pamiętało, żeby nigdy jeszcze się nie stało. "Prosty" (straight forward) temat - myślałem...
- Na tym wątku 27 osób coś napisało, z tych 14 miały bardzo negatywną opinię o tej kommemoracj; a poza tym też kilka osöb używało sarkazmu także nie jestem pewny czy się zgadzali z tą kommemoracją czy nie i ich nie liczę. Także minimum 14 osób negatywnej reackcji (cytaty na dole). Ja się zgadzam z dużą częścią ich argumentów, naprawde, wiem że Żydzi co pomagali kommunistą szczególnie wymordowali dużo Polaków. Ale to powwina być inna kommemoracja, nie uwarzam że te argumenty powinny psóć wspaniałą kommemorację gdzie wszyscy Polacy powinny być razem jako naród, nie jako Katolik Polak, Żyd Polak, Evangelik Polak, Polonia Polak, etc. Tylko jako Polak.
- I dla mnie to było bardzo dziwne bo jak można się nie zgadzać z tym? Dlaczego nie możemy pamiętać tych ludzi raz w roku? Tylko jeden raz w roku?? Minimum 14 osób miało co ja nazywam BUT- Syndrome (ALE - zespół?).
- "No tak, to się stało, ALE...", albo nawet, "nie to jest kłamstwo," etc, etc. "A to anty-Polska konspiracja", itd., itd.
- A dla mnie ta kommemoracja nie znaczy że wszyscy Żydzi byli niewinni, że nie pomagali Rosjanom, itd. Ale Żydzi w Jadwebne byli zwykli ludzie, dzieci są zawsze niewinne, i ta kommemoracja była dla nich i dla wszystkich innych niewinnych Żydach co byli zamordowani tylko dlatego że byli Żydami.
- Także według mnie to "chore, po prostu chore..."
- Mój dziadek nienawidzial Żydów, ja byłem malutki a dalej pamietam jego "cholerni Żydzi" jak był zły i mówił do siebie o innych ludziach. To było jego najgorsze pszeklecie (cuss word?)
- Tutaj wybrałem kilka mini-cytatów na osobę.. Po angielsku ale nie mogę tego tłumaczyć a jest ważne żeby zrozumieć dlaczego dla mnie ten cały wątek jest bardzo smutny.
- Tu są przykłady tego "BUT... -syndrome (ALE... zespół??)
Ten cytat powinien być "sticky" na PF także wszyscy co załogują wiedzą że większość anty-żydowskiej propagandy na PF jest bzdurą.
- Mi też się to podobało ale było to tak kontroversalne że musiał przepisać to na bardziej "łagodną" versje żeby moderator to "uznał".
- Niektórzy mówią że Delphi nie jest Polakiem ale jeśli to prawda to on świetnie obrania naród Polaków w tym cytatcie (na końcu tego (paragraph?). Myśle że ten cały (passage) jest wspaniały. I zupełnie nie rozumiem dlaczego oburzył tak dużo ludzi tutaj.
>>> A poza tym to mi łatwiej pisać po polsku bo iPad mi trochę pomaga z Polska ortografią - eureka! Pamiętaj - tylko trochę i większość błędów nie łapie... :) <<<
skysoulmate: Nie ma kraju co jest zupełnie niewinny (innocent?), tak, NAWET Polska ma "skeletons in the closet" , i jeśli się o tym nie wie, albo nie chce wiedzieć
No tylko że ja sobie z tego zdaje sprawe, więc nie musisz mi tłumaczyć;)
No tylko że ja sobie z tego zdaje sprawe, więc nie musisz mi tłumaczyć;)
No ale Ty jesteś extra inteligentna, nie wiem czy wszyscy na PF się z tobą zgadzają.
Przeczytałam ten temat do którego nawiązujecie. Nie wiem Sky skąd te wszystkie negatywne emocje wśród anglojęzycznych:)
Ja też nie wiem ale tak się zaczęło dla mnie:
Jak przeczytałem Poloniusa wątek to myślałem tak jak Grunwald mówi:
Jak to przeczytałem to... chore po prostu chore
Myślałem - To chore, po prostu chore!
(Ciekawe że Grunwadlowie nie przeszkadaly te wszystkie cytaty tutaj tylko moje porównanie do "perfektnej polskiej rasy".)
- Dla mnie ten wątek był taki prosty, pamiętamy o Polakach co byli zamordowani przez innych Polaków, tylko dlatego ze byli Żydami. Mężczyźni, kobiety i dzieci spaleni na żywo (burned alive?). Chodzi o to żeby każde nowe pokolenie pamiętało, żeby nigdy jeszcze się nie stało. "Prosty" (straight forward) temat - myślałem...
- Na tym wątku 27 osób coś napisało, z tych 14 miały bardzo negatywną opinię o tej kommemoracj; a poza tym też kilka osöb używało sarkazmu także nie jestem pewny czy się zgadzali z tą kommemoracją czy nie i ich nie liczę. Także minimum 14 osób negatywnej reackcji (cytaty na dole). Ja się zgadzam z dużą częścią ich argumentów, naprawde, wiem że Żydzi co pomagali kommunistą szczególnie wymordowali dużo Polaków. Ale to powwina być inna kommemoracja, nie uwarzam że te argumenty powinny psóć wspaniałą kommemorację gdzie wszyscy Polacy powinny być razem jako naród, nie jako Katolik Polak, Żyd Polak, Evangelik Polak, Polonia Polak, etc. Tylko jako Polak.
- I dla mnie to było bardzo dziwne bo jak można się nie zgadzać z tym? Dlaczego nie możemy pamiętać tych ludzi raz w roku? Tylko jeden raz w roku?? Minimum 14 osób miało co ja nazywam BUT- Syndrome (ALE - zespół?).
- "No tak, to się stało, ALE...", albo nawet, "nie to jest kłamstwo," etc, etc. "A to anty-Polska konspiracja", itd., itd.
- A dla mnie ta kommemoracja nie znaczy że wszyscy Żydzi byli niewinni, że nie pomagali Rosjanom, itd. Ale Żydzi w Jadwebne byli zwykli ludzie, dzieci są zawsze niewinne, i ta kommemoracja była dla nich i dla wszystkich innych niewinnych Żydach co byli zamordowani tylko dlatego że byli Żydami.
- Także według mnie to "chore, po prostu chore..."
- Mój dziadek nienawidzial Żydów, ja byłem malutki a dalej pamietam jego "cholerni Żydzi" jak był zły i mówił do siebie o innych ludziach. To było jego najgorsze pszeklecie (cuss word?)
- Tutaj wybrałem kilka mini-cytatów na osobę.. Po angielsku ale nie mogę tego tłumaczyć a jest ważne żeby zrozumieć dlaczego dla mnie ten cały wątek jest bardzo smutny.
- Tu są przykłady tego "BUT... -syndrome (ALE... zespół??)
Ten cytat powinien być "sticky" na PF także wszyscy co załogują wiedzą że większość anty-żydowskiej propagandy na PF jest bzdurą.
[i]Poland doesn't have a problem with Jewish people. We like Jewish people here, we don't want to persecute you, and we are truly sorry for the things that were done in the name of this country by criminal elements. In fact, you're more than welcome to visit - come here and discover the real Poland.
Ten cytat powinien być "sticky" na PF także wszyscy co załogują wiedzą że większość anty-żydowskiej propagandy na PF jest bzdurą.
Bo Ci się podoba? Czyli rozmowa o komunistach i mordercach żydowskich jest antysemityzmem? Rozmowa o antypolonizmie żydów podczas interbellum jest be? Całowanie w rączke i koniecznie podkleić bo Ci się podoba!
skysoulmate 13 | 1250
14 Jul 2011 #25
Czyli rozmowa o komunistach i mordercach żydowskich jest antysemityzmem?
Czy ty wogle przeczytales co ja napisałem?
- Tutaj wybrałem kilka mini-cytatów na osobę.
Nie rozumem celu tego wytykania palcem. Komu i czemu to ma sluzyc? Jestesmy na forum dyskusyjnym i ludzie maja pewne opinie, ktore chca przedyskutowac. Nie wiem, kto mianowal ciebie na cenzora tego forum, ale skoro juz nim jestes to zajmij sie wszystkimi przypadkami ksenofobii, rasizmu i bigoterii a nie tylko wbranymi tematycznie.
A jesli chcesz jak to mowisz "kommemorowac" ofiary Jedwabnego, to prosze bardzo, pomodl sie w domu, daj na masze, lub nawet jedz do Jedwabnego, a nie wymuszaj nastepnego kolektywnego prazdnika jak jakis aparatczik.
skysoulmate 13 | 1250
14 Jul 2011 #27
Nie rozumem celu tego wytykania palcem. Komu i czemu to ma sluzyc?
Próbuje wytłumaczyć dlaczego ja się z wami nie zgadzam. £atwiej to zrobić z cytatami niż z tlamaczeniem co każda osoba powiedziała, ja nie chciałem "wytykac palcem" ale byłem bardzo zdziwiony że wcale nie rozumiecie mojej rezonacji i myślałem że wten sposób mi będzie łatwiej wytłumaczyć moją versje.
ale byłem bardzo zdziwiony że wcale nie rozumiecie mojej rezonacji
Rozumiem argumenty twoje i kazdej z 14, czy ilustam zacytowanych przez ciebie osob. Z czescia sie zgadzam, z czescia sie nie zgadzam. I potrafie z tym zyc, ze ludzie sa innego zdania niz ja. Radze i Tobie sprobowac :)
Torq
15 Jul 2011 #29
Zauważyliście że w sekcji anglojęzycznej, szczególnie na forum historycznym obcokrajowcy notorycznie
poruszają temat żydów?
poruszają temat żydów?
Rzeczywiście jest to dziwne (to, że ten temat poruszają obcokrajowcy, a nie Polacy).
Biorąc pod uwagę jak bardzo przez wieki losy Polaków i Żydów były ze sobą splecione
i jak wielu zasłużonych dla naszej Ojczyzny Polaków miało żydowskie pochodzenie,
to doprawdy dziwne jest, że to obcokrajowcy częściej poruszają tematy związane
z historią Polaków wyznania mojżeszowego (bo o tropikalnych Żydach z Izraela mówi
się na forum raczej rzadko, już częściej o amerykańskich "chutzpah boys").
większość Polaków ze mną włącznie ma żydów i wszystko co z nimi związne głęboko w dupie
Jak mawiają starzy górale - są trzy rodzaje prawdy: "święta prawda", "prawda" i "gówno prawda".
Jeżeli, pisząc "żydów", miałeś na myśli "chutzpah boys" na swoich jachtach na Florydzie, to Twoje zdanie
należy do pierwszej kategorii prawdy (i nalezy im często i dobitnie przypominać jak głęboko w dupie ich
mamy - może w końcu zrozumieją rasistowskie świnie, że Polska nie jest im nic winna tylko dlatego,
że są żydami.)
Jeżeli miałeś na myśli tropikalnych Żydów z eretz, to właściwie moglibyśmy to stwierdzenie zakwalifikować
gdzieś w okolicach drugiej kategorii, bo rzeczywiście większość Polaków nie interesuje się specjalnie
Izraelem, podobnie jak większość Polaków nie interesuje się Portugalią, Indonezją czy Meksykiem.
Trzeba jednak powiedzieć, że są tacy, którzy się interesują (i Izraelem i Indonezją :-))
Jednakże... jeżeli miałeś na myśli Polaków wyznania mojżeszowego, którzy zostali wyrżnięci przez nazistów.
Jeżeli to ich losy i historię Polacy mają, według Ciebie, "w dupie", to obawiam się, że Twoje stwierdzenie
wpada sobie spokojnie do trzeciej kategorii prawdy, Sok.
Co do II wojny światowej i udziału Polaków w zagładzie Żydów, to podtrzymuję to co napisałem
w wątku poniżej...
Sprawiedliwy z Gniewczyny
...jako Polacy absolutnie nie mamy się czego wstydzić, zwłaszcza w dyskusji z przedstawicielami
tych narodów, które grzecznie odstawiły swoich żydów do nazistowskich obozów, nie próbując nawet
ich ratować, a dzisiaj przemawiają do Polaków z pozycji "moralnej wyższości". Z tym że, z drugiej strony,
zaprzeczanie, że przypadki bestialstwa, okrucieństwa i zwykłego kurewstwa, w wykonaniu Polaków,
miały miejsce, też jest bez sensu (o czym w wątku "podlinkowanym" powyżej).
Torq bądżmy szczerzy obaj żyjemy w Polsce i wiemy ile nas Polaków obchodzą Żydzi. Żygam Jedwabnem, zupełnie nie obchodzi mnie znikomy wkład Żydów w kulturę Polską ani to że tu żyli.
Jest słońce, jest życie a mi jeden z drugim smutasem przypominają o tym że tu stała synagoga, a tam usmażyli rabina a jeszcze tam Berek Joselewicz bohatersko pierdnął w kierunku Niemców podczas powstania w getcie.
A kto się nimi przejmuje? Wyborcza! Paradoksalnie temat żydowski jest podtrzymywany przede wszystkim przez Żydów podczas gdy Polacy chcą po prostu żyć.
Często odnosze wrażenie że wtłacza się nam do gardła przymus czucia winy, płacenia pieniędzmi i ukłonami a że my Polacy mamy to gdzieś i sobie żyjemy tym bardziej Izrael i Ameryka nas nienawidzi.
Jest słońce, jest życie a mi jeden z drugim smutasem przypominają o tym że tu stała synagoga, a tam usmażyli rabina a jeszcze tam Berek Joselewicz bohatersko pierdnął w kierunku Niemców podczas powstania w getcie.
Jednakże... jeżeli miałeś na myśli Polaków wyznania mojżeszowego, którzy zostali wyrżnięci przez nazistów.
Jeżeli to ich losy i historię Polacy mają, według Ciebie, "w dupie", to obawiam się, że Twoje stwierdzenie
wpada sobie spokojnie do trzeciej kategorii prawdy, Sok.
Jeżeli to ich losy i historię Polacy mają, według Ciebie, "w dupie", to obawiam się, że Twoje stwierdzenie
wpada sobie spokojnie do trzeciej kategorii prawdy, Sok.
A kto się nimi przejmuje? Wyborcza! Paradoksalnie temat żydowski jest podtrzymywany przede wszystkim przez Żydów podczas gdy Polacy chcą po prostu żyć.
Często odnosze wrażenie że wtłacza się nam do gardła przymus czucia winy, płacenia pieniędzmi i ukłonami a że my Polacy mamy to gdzieś i sobie żyjemy tym bardziej Izrael i Ameryka nas nienawidzi.