Mr Grunwald 33 | 2188 9 Jun 2021 #1Przeczytałem artykuł i nie wiem co inni członkowie forum wiedzą czy myślą na temat zniesławienia w Polsce i ogólnie.Różni się to pod kątem krytyki wobec rządu państwa (wolność słowa) czy tak samo w relacjach osobistych kiedy brak zachowania i pohamowania doprowadza do zgorszenia między ludźmi z braku zaufania i widzenia ludzi w negatywach i myślenie w stereotypach.Jak sądzicie?Tu jest adres strony internetowej w której to przeczytałem:rp.pl/Prawo-karne/302239960-Karanie-za-znieslawienie-nie-odbiera-wolnosci-slowa---komentuje-Krzysztof-Szczucki.html
pawian 221 | 24284 9 Jun 2021 #2Nie zastanawiałem się nad tym, powiem szczerze.Ale dokładnie o co Ci chodzi? Gdzie się kończy wolność słowa a zaczyna zniesławienie? Jeśli w sądzie udowodnisz że zostałeś zniesławiony, to znaczy że tak było.W zeszłym roku jeden mądry pan został uniewinniony przez sąd z zarzutu zniesławienia PiSu - porównał ich działania do działań mafii lub gangu. I sąd przyznał mu rację.oko.press/zwyciestwo-prof-sadurskiego-sad-odrzucil-pozew-pis-za-slowa-o-zorganizowanej-grupie-przestepczej/
OP Mr Grunwald 33 | 2188 10 Jun 2021 #3Ktoś mi wstrętnie wysłał link erotyczny myśląc że jestem zainteresowany ewidentnie. TfuNie cierpię hedonizmu, nie ta tym polega życie.Nie dziwię się, często tak jest że politycy i ugrupowania polityczne są porównywani do mafii. Jedni bardziej pilnują zachowania (często przesadnie i nie w dobry sposób) a drudzy w ogóle mają gdzieś jakiekolwiek normy. Choćby społeczne.