Polska miedzy Niemcami i Rosja. Zalety i wady.

Zupełna prawda bo jak Niemcy stracą cierpliwość do PiSu to dogadają się z ruskimi. Taka opcja jest naprawdę możliwa.

No właśnie dlatego trzeba mieć z Niemcami dobre relacje żeby nam znowu nie wywinęli jakiegoś numeru dogadanego z Rosją. Ale tłumacz to tym popaprańcom prawackim - groch o ścianę. Za chwilę przyjdzie tu Iron i będzie się pluł że popieramy sojusz z Niemcami itp. hahahaha

Takich trzech jak w dwaj to nie trzeba Niemców czy ruskich.
Wasze zdolności dyplomacji to takie wspaniałe, w sam raz by sobie dziurawe buty uszczelnić.
Niemcy się dogadują z Ruskmi, i tak, jak PO rządziło też się dogadywali.
Czy PiS czy nie, Polska in Niemcy mają sprzeczne interesy.


Zależy na jakich warunkach bo na razie to jest propozycje dla Polski by była kolonią a to znaczy to jest żadna propozycja. A to dzięki takim gienusiom z PO i innej trzody, co to wszystko za darmo i na wyprzodki oddają Niemcom byle ich Fryce na rządów w Polsce namaścili. I takie podejście to JEST zdrada. Bez dwóch zdań.

I co dalej będziesz mataczył?

Radujcie się Polacy! Niemcy są głupi. Pierdoleni głupcy. Razem z Rzymem atakują Serbię. Wkrótce zostaną przerżnięci. Więc schrzanimy dla ciebie Rzym i uratujemy cię od okropności. Wtedy jesteś naprawdę wolny.

Zmień chłopie swoją płytę na jakąś nową bo jej już nie można słuchać i wróć do realnego świata proszę. W końcu inteligencji ci nie brakuje.

Dokładnie, Iron. :):):)

W pewnym sensie Polska już jest kolonią Niemiec. Od 30 lat Niemcy są na pierwszym miejscu w polskim eksporcie i imporcie towarów oraz usług. Załamanie relacji gospodarczych z Niemcami zakończyłoby się krachem finansowym na niespotykaną do tej pory skalę. Mało tego - popyt na niemieckie towary wytwarzane przy udziale komponentów importowanych z Polski jest odpowiedzialny za ok. 10% naszego PKB. Czyli jak niemiecka gospodarka cienko przędzie, to i u nas jest ciężko.

Właściwie pod względem gospodarczego uzależnienia od Niemiec (które niekoniecznie jest czymś złym*, biorąc pod uwagę dosyć dużą komplementarność naszych gospodarek i demografię) za PiSu niewiele się zmieniło. Na początku byłem nawet pod wrażeniem ich działań w ekonomii, bo wydawało się że mają zamiar naśladować niemiecki ordoliberalizm z lat 50-70, ale niestety na pewnym etapie zabrakło im zaplecza intelektualnego i to wszystko zaczęło się osuwać w jakiś dziwny socjalizm z zabarwieniem katolicko-narodowym, a już ostatnie lata - z całym tym festiwalem rozdawnictwa i drukiem pustego pieniądza - to jest kompletna katastrofa.

Generalnie, to silny gospodarczy sojusz z Niemcami jest w naszym najlepszym interesie, pod warunkiem że nie damy się wmanipulować w oczywiste zagrania obliczone na kontrolowanie naszego potencjału wzrostu (handel limitami emisji CO2, ekodebilizm), a tutaj niestety PiS zgadza się niemal na wszystko, licząc na odblokowanie funduszy z KPO. Szkoda, bo na początku wydawało się, że uda im się coś rozsądnego zbudować.

Problemem pozostaje brak realnej alternatywy. Rządy PO będą oznaczały totalną wasalizację względem Niemiec, bez jakichkolwiek już ograniczeń, oraz prawdopodobnie zahamowanie (lub nawet częściowe porzucenie) planów budowy silnej armii. Konfederacja idzie w stronę UPRu, czyli partii zdecydowanie kanapowej (z elementami kabaretowymi), Lewica nie jest żadną lewicą, w tradycyjnym tego słowa rozumieniu, ale awangardą rewolucji światopoglądowo-obyczajowej, PSL, teoretycznie rozsądna centrowa partia, od początku stawia się w roli przystawki do PO, a Hołownia jest człowiekiem niewiarygodnym (z tego co wiem, to do dzisiaj nie ujawnił źródeł finansowania swojej kampanii wyborczej). Makabra... naprawdę nie ma na kogo głosować.

* - pomijając związane z tym kwestie polityczne albo światopoglądowe, czy ekologiczne debilizmy (np. całkowity zakaz rejestracji aut spalinowych za 13 lat)

Każdy może się pomylić.


Każdy może się pomylić.

I tyle komentarza.

:):)

Pawian - jesteś mądrym gościem, daj jakąś rozsądną alternatywę... jakąś iskierkę nadziei na sensowne rządy w Polsce, bo ja na razie takiej nie widzę. :(

Tylko matriarchat i rządy kobiet mogą uratować Polskę i świat. Paulina na premierkę, Lena na prezydentkę.

@pawian
Tyś chyba upadł na głowę, może jeszcze sam włożysz na sobie kaganiec, się biczował i w kajdanki do krzeszła patrząc jak twoje kobieta jest brana przez innego faceta... Trochę więcej jaj

No właśnie cały czas więc nie wiem o co Ci chodzi. :):):):)


Masz zajefajne marzenia. hahaha Powiedziałbym że typowe u prawicowców. hahahaha

@pawian
Prędzej wrażenie takiego faceta mi przedstawiasz ;)

A fantazji to mam mnóstwo, ułatwia mi to pisanie książek

356??? hahaha

To tak nie działa. Polska gospodarka jest trochę uzależniona od Niemiec, ale się konkurencji nie boi, niemiecka za to się boi i dlatego stosuje polityczne metody by podcinań rozwój polskiej gospodarki.

A taka zależność działa w dwie strony. Niemiecka gospodarka może dużo więcej stracić niż Polska w razie czego.


LOL lol lol!!!
Chcesz cyrk pytaj małpę! lol!

To akurat jest prawda - vide casus polskich stoczni (albo cukrowni). :-/ Dlatego potrzebujemy rządu, który nie sprzeda polskich interesów za jakiś jednorazowy zastrzyk gotówki z KPO, tak jak to zrobił PiS (a pieniędzy, geniusze, i tak nie dostali).


Tylko, że oni mają z czego tracić (a przynajmniej w większym stopniu niż my).


No w sumie to spodziewałem się poważniejszej odpowiedzi niż ten żart z matriarchatem, ale może bliżej przyszłorocznych wyborów Pawian nam ujawni coś ze swojej politycznej wizji. ;)

a?

Dobra.


Ale Niemcy sprawiają nam wszystkim dużo radości. Kobieca rzecz ma więcej mózgów.

Nie, skąd, w ogóle nie. hahaha


Tylko troszeczkę. Pyci pyci. hahahaha


Okropnie się boi! Nie śpi po nocach z tego strachu! hahaha

Niemiecka gospodarka może dużo więcej stracić

Tak! Totalne załamanie! Masowy exodus Niemców do Polski! Odsprzedaż Berlina Polakom! hahahahaha

Czy to Paulina powiedziała że jesteś ignorantem???? hahahaha

Głupi ludzie nazywają innych głupcami bo są głupi. I to jest twój przypadek. Nie dałeś, żadnego argumentu.
Bo to WIESZ lepiej. Typowy PRL-wski pętak. CZy PiS czy PO czy KOD wszędzie was pełno- stulcie głupie mordy. Bo wasz jazgot zagłusza ludzi, którzy akurat mają coś do powiedzenia.

Jest stare dobre przysłowie które Ci pomoże bo masz zagwozdkę - jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.

Masz do wyboru około 10 partii i nie masz na kogo głosować? Ci są be, tamci be. Jesteś po prostu zbyt wybredny.

Zróbmy zabawę: pościagaj ze wszystkich parti rzeczy z programu które Ci się podobają i połącz je w jedną partię. Zobaczymy gdzie byłoby Ci najbliżej.


Jak to nie dałem?? Obśmiałem Twoje przedszkolne wymysły i na Ciebie to wystarczy za argument. Twoje pseudo wywody to było na poziomie małego Józia który wyobraża sobie że jest dzielnym strażakiem hahahaha

buahahaha zagłuszanie przedszkolaków to faktycznie zbrodnia. Ukarz mnie, Herr Sturmbanfuhrer. hahahaha


Chyba kpisz, naziopolaku. :):)

Mam wysokie standardy. Zwłaszcza jeżeli chodzi o kraj, w którym mieszkam ja i moje dzieci, z którym wiążę swoją przyszłość i który, jakkolwiek patetycznie by to nie zabrzmiało, po prostu kocham. Szlag mnie trafia, że Polska niezmiennie rządzona jest przez pętaków, którym "kury szczać prowadzać, a nie politykę robić".

Gdzie mi jest najbliżej? Pewnie znowu zagłosuję na PSL (wiem, że to nietypowy wybór dla mieszkańca dużego miasta), w nadziei, że swoim zdroworozsądkowym, chłopskim, w miarę konserwatywnym głosem będą powstrzymywali szaleństwa swoich koalicjantów z PO.

Moja idealna, wymarzona partia? Hm... pomyślmy... może taki scenariusz...

Marek Jurek występuje z odstępczego kościoła rzymskiego i przechodzi na ortodoksyjny, konserwatywny kalwinizm, zakładając partię, która gromadzi w swoich szeregach ludzi uczciwych, pobożnych i pracowitych, chcących ciężko pracować dla Polski i ustanawiać mądre prawa. Partia ta, nawiązująca do dawnych tradycji potężnej, wielowyznaniowej i wieloetnicznej Rzeczypospolitej, kończy z korupcją, nepotyzmem tudzież pospolitym kurewstwem w polityce, promuje protestancką etykę pracy, skromności i oszczędności, systematycznie budując gospodarczą i militarną potęgę Polski. Tak! Na nich bym głosował :)

Jak u Niemców. :):):)

Ładne ideały ale widzę że zapominasz o korzeniach. Mp. na skromność nie licz. Tu jest Polska, gdzie wiekszość uważa się za szlachtę i nie ma za grosz skromności. Chcesz walczyć z cechami narodowymi? Wierzysz że znajdzie się taki polityk co odmieni Polaków? Musiałby to zrobić róźdźką jak Porry Hatter.:):):)

Tak czy siak, wybrzydzasz a trzeba brać to co jest bo nic innego nie ma i nie będzie.

Jesli mogę wtrącić moje trzy grosze to ja bym widział następujący scenariusz na poprawę sytuacji politycznej w Polsce. Kaczyński odchodzi do lamusa(na emeryturę). Tusk rezygnuje z ambicji politycznych jednak lobuje dalej w Europie dla Polski. PiS i PO pod nowym przywództwem robią centroprawicową koalicję która ma szansę przetrwac przynajmniej jedną kadencję.

Ich cały pomysł na rozwój gospodarki to tanie surowce z Rosji i eksport do innych krajów UE, szczególnie Polski.
Jak stracą rynek polski i tanie surowce z Rosji to naprawdę mają prze....ąbane.
Polska gospodarka też straci ale nie aż tak, no i otworzą się inne możliwości.


Głupi rechot obleśnego starego pętaka z PRL-u to nie argument, to żałosne widowisko.


Z takim zboczeniami to idź do swego chłopaka.

A więc nasza wojna trwa nadal? Ok, sam tego chciałeś. Tylko potem nie płacz.


Pieprzysz bez sensu. Cały okres powojenny opierali na rosyjskim gazie?? Zastanów się i sięgnij do historii NRF zanim palniesz taki debilizm. Obśmiewam Twoje debilizmy zupełnie słusznie a ty się rzucasz.

Rechoczesz i to głupio. Tylko masz problem, minie to nie rusza. Daj choć jeden rzeczywisty argument bym mógł traktować cię serio.

Musisz mieć łopatologicznie wytłumaczone bo inaczej nie zrozumiesz, misiu o małym rozumku??? hahaha
Dobrze.
Niemcy zaczęły brać gaz z Rosji Sowieckiej od 1973. W 1989 to było 30%, dzisiaj 55% całego ich zużycia gazu.
Ty napisałeś : cały pomysł na rozwój gospodarki to tanie surowce z Rosji i

No i to była nieprawda bo gdyby to był cały pomysł, to by brali 100% swojego gazu z Rosji przez cały czas jak się rozwijali. Tylko przez grzeczność nie nazwałem tego ohydnym kłamstwem. HA!

Nie chodzi tylko gaz.
Poza tym mówimy o eksporcie. Niemiecki eksport jest konkurencyjny na rynkach światowych ponieważ oparty jest na imporcie tanich surowców z Rosji. Jak będą Niemcy musieli płacić drogo to im się ta hossa i opłacalność skończy.

Owszem.
Niemcy jak i cała Unia zobowiązały się że zaprzestaną kupować od Rosji jakiekolwiek surowce. Wegiel już ma pełne embargo, ropa niepełne embargo ale i tak dobija do 90%. Został gaz ale i jego import się wkrótce skończy.


A co ty się tak martwisz o Niemcy? Ich hossa, ich opłacalność. Na razie Niemcy idą z Unią i to jest ważne. Martw się raczej co wyczynia prawacki rząd pisowski.