The BEST Guide to POLAND
Unanswered  |  Archives 
 
 
User: Guest

Home / Po polsku  % width posts: 1,115

Koszałki-opałki, trele-morele i inne duby smalone :)


Paulina 16 | 4,405
7 Aug 2023 #991
Nie muszą. Faceci

Oj, moim zdaniem lepiej żeby się faceci wyszumieli za młodu niż żeby mieli "szumieć" w czasie małżeństwa żeby nadrobić stracony w młodości czas.

dziewczynom nie jest to potrzebne

A skąd ty wiesz co jest im potrzebne? :D Nie jesteś i nigdy nie byłeś dziewczyną, więc w twoim przypadku nawet nie ma co się ciebie pytać o "świadomość roju". Dla ciebie dziewczyny i kobiety to chyba jakieś kosmitki sądząc po tym jak o nich piszesz.

Tak jak chlopaki, tak i dziewczyny mogą być różne, jedne mogą mieć potrzebę żeby się "wyszumieć", inne nie. Zresztą dla każdego to może znaczyć coś innego - dla jednych to może być imprezowanie w klubach, dla innych jeżdżenie na koncerty muzyczne, dla kogoś innego długie wycieczki w góry albo zwiedzanie innych krajów z przyjaciółmi. Albo, nie wiem, granie w planszowe gry RPG z kolegami nerdami czy gry komputerowe.

Ale co by to nie znaczyło dla różnych ludzi to i tak wszyscy muszą przede wszystkim dorosnąć i dojrzeć do założenia rodziny. Rozumiesz?
Mr Grunwald 32 | 2,195
7 Aug 2023 #992
@Paulina
Z takim podejściem to ludzkość wymrze, szkoda gadać
Paulina 16 | 4,405
7 Aug 2023 #993
@Mr Grunwald, Boże jedyny, z jakim podejściem?? Że 16 lat to za wcześnie na zakładanie rodziny i że trzeba dojrzeć do posiadania rodziny?? Czy Was już całkiem powaliło? 🤦
Mr Grunwald 32 | 2,195
7 Aug 2023 #994
Ale co by to nie znaczyło dla różnych ludzi to i tak wszyscy muszą przede wszystkim dorosnąć i dojrzeć do założenia rodziny. Rozumiesz?

O ten tekst mi chodziło, nie trzeba od razu z gibery.

Bo z takim podejściem to każda dziewczyna może sobie poczekać aż skończy 99 lat. I tak na to samo wychodzi

Bo człowiek się uczy całe życie
Paulina 16 | 4,405
7 Aug 2023 #995
Bo z takim podejściem to każda dziewczyna może sobie poczekać aż skończy 99 lat. I tak na to samo wychodzi

Miałam na myśli osiągnięcie chociaż wieku dorosłego i jakiejś podstawowej dojrzałości (to czy ktoś się w ogóle nadaje do posiadania dzieci to już inna sprawa). Przecież chyba każdy debil rozumie, że dwudziestolatka będzie zazwyczaj bardziej dojrzała niż kiedy była szesnatolatką, a dwudziestoparolatka będzie bardziej dojrzała niż kiedy była dwudziestolatką. O to mi przede wszystkim chodziło.
Paulina 16 | 4,405
7 Aug 2023 #996
@Mr Grunwald, a już w ogóle pomijając inne kwestie to znalezienie partnera/partnerki na całe życie i ojca/matki Twoich dzieci trochę czasu zajmuje. Sam jesteś tego przykładem, a więc practice what you preach :)))
Mr Grunwald 32 | 2,195
7 Aug 2023 #997
@Paulina
To że mężczyzna może poczekać do trzydziestego roku życia w dzisiejszych czasach bo mężczyźni są bardziej atrakcyjni w wieku 30-45 nie zmienia faktu że kobiety po 25 roku życia stają się mniej atrakcyjne
OP GefreiterKania 35 | 1,369
7 Aug 2023 #998
nie zmienia faktu że kobiety po 25 roku życia stają się mniej atrakcyjne

Uuuu... kolego. Po kruchym lodzie teraz stąpasz. :D
Paulina 16 | 4,405
7 Aug 2023 #999
atrakcyjni w wieku 30-45

No z tym 45 to bym nie przesadzała. Dla młodej kobiety 45-letni facet nie jest tak samo atrakcyjny jak 35-letni.

kobiety po 25 roku życia stają się mniej atrakcyjne

Zależy które i dla kogo i gdzie. Mnóstwo kobiet znajduje partnerów życiowych po 25 roku życia.

I trochę statystyki:

ofeminin.pl/moda/slub-i-pannamloda/najlepszy-i-najgorszy-wiek-na-slub-kiedy-polki-biora-slub/2dt7tke

"Zacznijmy od tego, że optymalnym wiekiem na zawarcie długoletniego małżeństwa jest więc okres między 26. a 45. rokiem życia.

Dojrzałe panny młode - to znaczy te, które ukończyły już 45. rok życia, nie mają ogromnych szans na długie pożycie małżeńskie. To samo dotyczy osób, które zawarły ślub między 20. o 25. rokiem życia - rozwodzą się często, ale nie aż tak jak te przed dwudziestką.

Otóż badanie przeprowadzone przez United State Census wykazało coś, co do tej pory wiedzieliśmy intuicyjnie. Małżeństwa zawarte w bardzo młodym wieku (do 20. roku życia) rozpadają się najczęściej.

(...)

Tymczasem z danych GUS wynika, że Polki wychodzą za mąż średnio w wieku 27 lat, Polacy dwa lata później. W całej Europie najwcześniej na ślub decydują się Rumunki (26,3 lat), a najpóźniej Irlandki (34 lata)."
OP GefreiterKania 35 | 1,369
7 Aug 2023 #1,000
Dla młodej kobiety 45-letni facet nie jest tak samo atrakcyjny jak 35-letni.

Zależy jaki 35-letni i jaki 45-letni. Geny to jest potęga. Do tego dochodzi zamożność i tryb życia. Możesz mieć wysportowanego 45-latka, bez jednego siwego włosa, który wygląda jak 30-latek, i siwiejącego 35-latka z zakolami i brzuszkiem. Poza tym u mężczyzn wiek nie gra aż takiej roli, ponieważ mogą nawet w późnym wieku zostawać ojcami (vide JKM :D); kobiety poza okresem "rozrodczym" stają się automatycznie mniej atrakcyjne dla mężczyzn, nawet jeżeli dobrze się trzymają. Biologia.

Niesprawiedliwość przyrody polega też na tym, że faceci, jeżeli dbają o siebie, to starzeją się o wiele lepiej niż kobiety, co wyraża mądre ludowe przysłowie: "Żaden stary chłop nie jest tak stary jak stara baba". :)
Paulina 16 | 4,405
7 Aug 2023 #1,001
Zależy jaki 35-letni i jaki 45-letni.

Oczywiście. Np. przystojny, dobrze zbudowany, zadbany 45-latek będzie bardziej atrakcyjny dla większości kobiet niż brzydki, otyły, zaniedbany 35-latek. Ale jeśli poziom przystojności i zadbania jest taki sam u obu panów to dla młodej kobiety bardziej atrakcyjny będzie 35-latek. Mówię teraz o czysto fizycznej atrakcyjności, a nie o osobowości czy zasobności portfela.

Kobiety też zauważają, że się ktoś starzeje. Nie jesteśmy ślepe ani nie jesteśmy na wiek mężczyzn kompletnie obojętne.

ponieważ mogą nawet w późnym wieku zostawać ojcami

Ale to nie ma znaczenia z punktu widzenia atrakcyjności dla kobiet. To że 70-latek może jeszcze kogoś zapłodnić nie oznacza, że młodej kobiecie będzie wszystko jedno czy wyjdzie za 35-latka czy 70-latka o_O

kobiety poza okresem "rozrodczym" stają się automatycznie mniej atrakcyjne dla mężczyzn

No ja to wiem, ale kobiety po 25 roku życia przecież jeszcze nie są poza okresem rozrodczym i według statystyk wtedy najczęściej wychodzą za mąż i właśnie małżeństwa zawarte przez kobiety w wieku 26-45 są najtrwalsze :)
OP GefreiterKania 35 | 1,369
7 Aug 2023 #1,002
No tak, Gruni mocno przesadził z tym 25 rokiem życia.

Chodziło mu pewnie o to, że kobiety szybciej się starzeją od mężczyzn, ale to widać wyraźniej dopiero od około 35 r.ż.

Poza tym, to wszystko są takie rozważania koszałkowo-opałkowe, a życie i tak pisze różne piękne scenariusze, gdzie wszystkie zasady angielskie, wieki rozrodcze czy teoretyczną atrakcyjność możemy sobie o kant stołu potłuc. :)
Paulina 16 | 4,405
7 Aug 2023 #1,003
A jeszcze co do mężczyzn po 40, to ogólnie u ludzi po 40, nie tylko u kobiet, dochodzi do "zjazdu" w organizmie:

wylecz.to/hormony/mezczyzna-po-40-tce-jakie-zmiany-zachodza-w-organizmie/

"Po 40-ym roku życia w organizmie mężczyzny dochodzi do szeregu zmian. Obniża się witalność i kondycja organizmu, następuje utraty siły mięśniowej, jędrności skóry, obniża się płodność i jakość życia seksualnego - spada libido i pojawiają się problemy z erekcją."

Facet po 40-tce zazwyczaj już nie będzie miał tyle energii jak wtedy kiedy miał 35 lat. Mniej rzeczy będzie mu się chciało robić. Może będzie wolał posiedzieć w domu niż gdzieś wyjść (oczywiście teraz uogólniam). Młoda kobieta może brać pod uwagę takie rzeczy.

a życie i tak pisze różne piękne scenariusze, gdzie wszystkie zasady angielskie, wieki rozrodcze czy teoretyczną atrakcyjność możemy sobie o kant stołu potłuc. :)

Dokładnie :)))
Mr Grunwald 32 | 2,195
7 Aug 2023 #1,004
@GefreiterKania
Jeżeli uważasz że facet ma tylko zaakceptować to że najlepsze lata kobiety będzie miał dwa, góra trzy lata a potem z 40+ lat resztek, a inni faceci którzy większości ludziom do pięt nie dorastają mają ile chcą kobiet roków 18-30 lat.

To sorry gregory ale ja na takie coś się nie piszę dobrowolnie, frajerem nie jestem. A z jakiegoś dziwnego wrażenia ludzie o mnie tak myślą
OP GefreiterKania 35 | 1,369
7 Aug 2023 #1,005
faceci którzy większości ludziom do pięt nie dorastają mają ile chcą kobiet roków 18-30 lat

Widzę, że spotkałeś w życiu wielu mitomanów.

Dobra, nie będę udawał jakiegoś wielkiego mędrca w tym zakresie. Sam po prostu miałem kupę szczęścia: kobietę mojego życia poznałem w wieku 20 lat; ona miała wtedy 19. Pobraliśmy się cztery lata później, jeszcze na studiach, i od tego czasu jesteśmy razem. Mało kto z moich znajomych miał tak proste i nieskomplikowane życie uczuciowe. :)
Paulina 16 | 4,405
7 Aug 2023 #1,006
Jeżeli uważasz że facet ma tylko zaakceptować to że najlepsze lata kobiety będzie miał dwa, góra trzy lata

Ale dlaczego tylko "dwa, trzy" lata? Nie rozumiem.

a potem z 40+ lat resztek

Łał, "fajny" masz pogląd na małżeństwo... Bardzo powierzchowny...

a inni faceci którzy większości ludziom do pięt nie dorastają mają ile chcą kobiet roków 18-30 lat.

Że co? o_O
Mr Grunwald 32 | 2,195
7 Aug 2023 #1,007
@Paulina
Gdybyś wiedziała jak zgroza się dzieje to byś mnie bardzo dobrze rozumiała, a świat randkowy jestem w dzisiejszych czasach kompletnym dnem. Kania miał niesamowitego farta, lepiej od mnie i większość ludzi
Ironside 52 | 12,454
8 Aug 2023 #1,008
Czy to odpowiada na Twoje pytanie?

Czujesz się dotknięty?

Jaką "prawdę" i jaki "wybór"?

Wszystko wiesz, a tego nie wiesz?

Prawda jest taka, że 16 - 26 to lata najlepsze do tego by mieć dzieci, biologicznie. Po 30 to jest mniej a ciąże po 35 to ryzyko. Popatrz na przypadki (służba zdrowia to inna sprawa, czy błąd lekarza) śmierci przy ciąży, ostatnio nagłośniane, sprawdź sobie wiek tych kobiet. ... i wszystko jasne.

Wybór, rodzina czy kariera.

Teraz się wciska kit, że to i to, albo co tam chcesz...to nie prawda bo to jest wąskie okienko decyzyjne, może nie fair, ale tak jest. I nikt im tego nie mówi.

Wręcz przeciwnie przychodzi taka Paulina i im wciska kit - wyszumieć,.....co za eufemizm, chcesz się pie// bez zobowiązań.?.. to jest ten plan życiowy? To może unieszczęśliwić wiele kobiet, takie podejście.

To czy facet się wyszumi czy nie to jest drugorzędna sprawa bo po facetach to spływa, i tak maja więcej czasu na decyzje życiowe i tak potrzebują więcej czasy by się ustawać życiowo i zdobyć doświadczenie.
Lenka 5 | 3,534
8 Aug 2023 #1,009
Prawda jest taka, że 16 - 26 to lata najlepsze do tego by mieć dzieci, biologicznie

Z tym 16 to chyba jednak popłynąłeś. I do 30 to naprawdę nie robi praktycznie różnicy, do 35 jeszcze nie trzeba jakoś panikować. No potem faktycznie troszkę większe schody ale to jest znacznie większe i rosadniejsze okienko prokreacyjne niż to Twoje 16-25.

I jak już wspomniała Pauline- biologia to nie jedyny czynnik.

chcesz się pie// bez zobowiązań.?.. to jest ten plan życiowy?

Nawet jeśli to chyba lepiej przed dzieckiem niż jak już jest matką?

I gdzie Twoja odpowiedź na to, że przecież nikt nie zakazuje młodych ciąż a kobiety jakoś nie rzucają się na opcje rodzicielstwa w wieku 17 lat?
Ironside 52 | 12,454
8 Aug 2023 #1,010
United State Census

Po co się powołujesz na coś czego nie rozumiesz?
USA- rozwody 44.6%, kobiety wnoszą o rozwód - 66%.
Dlaczego? Kasa! Opłaca się ekonomicznie. Czyli dlatego, że są wredne i leniwe a nie bo młode.
OP GefreiterKania 35 | 1,369
8 Aug 2023 #1,011
Czujesz się dotknięty?

Oczywiście. Zraniłeś moje uczucia. Nie wiem jak sobie teraz z tym poradzę. *szloch*

A tak na poważnie, to wkurwiasz mnie czasami, Iron, ale mam dobrą pamięć i tak z perspektywy czasu to pamiętam, że wiele rzeczy, o których pisałeś, jeszcze jak byłem młodym i niedoświadczonym Torqiem, miało sens. Poza tym czuję więź ze wszystkimi patriotami polskimi, nawet jeżeli nie zgadzamy się we wszystkim we wszystkich szczegółach.

Prawda jest taka, że 16 - 26 to lata najlepsze do tego by mieć dzieci, biologicznie.

Ja bym to tylko skorygował do 18-30 lat (chociaż moja żona urodziła pięknego, zdrowego chłopaka w wieku 38 lat, ale to nie było nasze pierwsze dziecko, no i statystycznie masz rację - ryzyko po 30-ce jest większe), bo jednak wypadałoby, żeby matka była pełnoletnia.

Poza tym, lekarze potwierdzają to o czym piszesz - moja siostra rodziła swoje pierwsze dziecko w wieku 28 lat, były pewne komplikacje, a lekarz odbierający poród powiedział jej - cytuję: "Pani tutaj z pierwszym dzieckiem powinna być 10 lat temu". Oczywiście osobną kwestią jest to czy powinien to mówić w takim momencie. No cóż...

więcej czasy by się ustawać życiowo i zdobyć doświadczenie.

To też różnie bywa. Ja się ożeniłem jeszcze na studiach i z perspektywy czasu widzę, że uporządkowane życie uczuciowe i rodzinne bardzo mi pomogło w osiągnięciu sukcesu (na moją małą skalę, ale jednak), więc nie do końca podzielam zdanie o tym "ustawianiu się" i "zdobywaniu doświadczenia" przed zawarciem małżeństwa. Jak spotka się właściwą osobę i jest się pewnym swoich i jej uczuć, to nie ma co kombinować i odwlekać decyzji.

To całe "wyszumianie się" jest też przereklamowane - moi kumple, którzy postanowili "szumieć" co najmniej do 30-ki, mają teraz rozterki, żal i zasrane życie uczuciowe, które rekompensują sobie na różne idiotyczne sposoby, wydając tony pieniędzy i pozostając mentalnie nastolatkami. Wierność jednej osobie od młodości do grobowej deski nie jest specjalnie reklamowana w prasie kolorowej i Netflixach, ale zdecydowanie ją polecam; kontrkulturalnie i niemodnie, ale z całego serca. :)
Ironside 52 | 12,454
8 Aug 2023 #1,012
Nawet jeśli to chyba lepiej przed dzieckiem niż jak już jest matką?

Chyba żartujesz? Jak masz wyleczone STD , albo nie miałaś STD wcale - co jest lepiej dla ciąży?
Ty myślisz w ogóle?
Ja mówię o wyborze, okienko prokreacyjne to nie jest coś, co sobie wymyśliłem - to narzuca biologia. Idz się spieraj z biologią własnego ciała. geez

Mówię, że odpowiednio wcześnie trzeba dziewczyny poinformować, co i jak i o konsekwencjach. Jak sobie potem wybiorą to ich wolny wybór. Lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć.

opcje rodzicielstwa w wieku 17 lat?

Społecznie nie jest to akceptowalne, w Polsce. I chodzi też o warunki ekonomiczne......
Dzisiaj 17 są traktowane jak dzieci, jest mało dzieci, a to ma konsekwencje.
Ironside 52 | 12,454
8 Aug 2023 #1,013
o wkurwiasz mnie czasami, Iron

Zawsze mogę cię klepnąć. :D
To jest moje poczucie humoru. Czasami nie mogę się powstrzymać. A że trafiam w punkt....nie bierz tego osobiście.

Ja się ożeniłem jeszcze na studiach

Nie Kania, to jest OK. Jak działa to działa nie ma co grzebać. Poważnie, gratulacje. Widocznie trafiłeś na wartościową kobietę i się jej trzymaj.

Nie tworzę to nowych reguł, myślę, że warto przedstawić alternatywne myślenie, zamiast tego co jest w kwestia świadomości społecznej = bo to jest bałagan moralno - pojęciowy i monopol idiologicznych trendów...wiesz co co chodzi.

Niby jest wybór, ale ....
OP GefreiterKania 35 | 1,369
8 Aug 2023 #1,014
Poważnie, gratulacje. Widocznie trafiłeś na wartościową kobietę i się jej trzymaj.

Dzięki. Taki mam plan :)

jest bałagan moralno - pojęciowy i monopol idiologicznych trendów...wiesz co co chodzi

Media.

Film, prasa, internety - z jakiegoś powodu promowane są postawy niezgodne z ludzką naturą i zdrowym rozsądkiem, a ludzie niestety na przekaz medialny są bardzo podatni i wierzą w bzdury płynące z tego ścieku. Są oczywiście rzeczy wartościowe, ale tzw. mainstream to żal i smutek. Udało mi się już pozbyć telewizora z domu, niestety z internetem jest trudniej (może na emeryturze się uda).
Lenka 5 | 3,534
8 Aug 2023 #1,015
Chyba żartujesz? Jak masz wyleczone STD , albo nie miałaś STD wcale - co jest lepiej dla ciąży?

No i znowu Ci się włączyło jakby rodzicielstwo kończyło się na porodzie. Ta dziewczyna/kobieta oprócz fizycznego wydania potomstwa na świat musi jeszcze być w stanie je wychować na przyzwoitego człowieka. Więc lepiej, żeby złapała u wyleczyła chorobę weneryczna przed macierzyństwem i może zrozumiała to i owo niż szukała rozrywek gdy ma np małe dziecko.
Lenka 5 | 3,534
8 Aug 2023 #1,016
okienko prokreacyjne to nie jest coś, co sobie wymyśliłem - to narzuca biologia

Ale nie bierzesz pod uwagę, że np różnica między 24 a np 29 rokiem życia u większości kobiet będzie minimalna. I nie muszą zaprzepaszczac edukacji i odrobiny rozrywki (niekoniecznie puszczania się, chociaż wiem, że Twój umysł pójdzie od razu w tym kierunku) żeby sobie sprawiać potomka na 18 urodziny.

Wszystkie kobiety w moim otoczeniu, które chciały mieć dziecko miały je. Wcześniej, później ale skutecznie. Jedna koleżanka właśnie jest w ciąży z drugim w wieku 37 lat. Znosi lepiej niż pierwszą ciaze.

Jedyna, która musiała się postarać za pomocą in vitro miała 28 lat a staralala się od kilku lat.
Ironside 52 | 12,454
8 Aug 2023 #1,017
Więc lepiej, żeby złapała u wyleczyła chorobę weneryczna przed macierzyństwem

to jest wybór między dżumą a cholera, tylko się upierasz to jest naciągany argument. Bo lepiej dla niej, by się nie puszczała za bardzo jeśli chce zakładać rodzinę.

A jak chce to i to - to nie jest poważnym kandydatem na matkę roku.

np różnica między 24 a np 29 rokiem życia u większości kobiet będzie minimalna.

nie będzie, u niektórych być może, ale generalnie pierwsze dziecko najlepiej mieć przed 20..
To jest typowe wzajemne klepanie się po plecach, które kobiety uwielbiają, niestety to nie odzwierciedla rzeczywistości, najwyżej powiększa ego i łagodzi lęki...

Wszystkie kobiety w moim otoczeniu,

to jest anegdota a nie argument, Mówimy generalnie, a każda reguła ma ....co ??? wyjątki!
Lenka 5 | 3,534
8 Aug 2023 #1,018
to jest naciągany argument.

To Ty zacząłeś o chorobach wenerycznych. Jeśli kobieta ma ochotę na trochę swobody seksualnej (I nie mówię, że co tydzien inny facet, ale po prostu kilku różnych partnerow) to czas na to jest przed założeniem rodziny. Ale nie tylko o seks chodzi.

generalnie pierwsze dziecko najlepiej mieć przed 20..

Ty, jak tak dalej pójdzie to za chwile 17-latki będą miały problemy z płodnością w Twoich wywodach.
Paulina 16 | 4,405
8 Aug 2023 #1,019
Prawda jest taka, że 16 - 26 to lata najlepsze do tego by mieć dzieci, biologicznie.

Skąd ty taką informację wytrzasnąłeś, że od 16?

Ja czytałam, że najłatwiej i najlepiej z biologicznego punktu widzenia jest zajść w ciążę między 19/20 a 30/35 rokiem życia, a szczyt płodności jest między 20 a 25 rokiem życia:

babycenter.com/getting-pregnant/preparing-for-pregnancy/age-and-fertility-getting-pregnant-in-your-20s_1494692

"Experts say the average woman's fertility peaks in her early 20s. So from a strictly biological perspective, this is the best decade for conceiving and carrying a baby."

"In terms of fertility, it doesn't matter if you start trying to get pregnant in your early 20s or your late 20s, according to Judith Albert, a reproductive endocrinologist and scientific director of Reproductive Health Specialists, a fertility center in Pittsburgh, Pennsylvania. "The difference in a woman's fertility in her early and late 20s is negligible," she says."

Czyli tak jak Lenka już ci wytłumaczyła - różnica jest minimalna.

Wręcz przeciwnie przychodzi taka Paulina i im wciska kit - wyszumieć,.....co za eufemizm, chcesz się pie// bez zobowiązań.?..

Specjalnie ci wytłumaczyłam, że to może znaczyć dla różnych ludzi różne rzeczy, bo wiedziałam, że tobie tylko jedno w głowie lol 🤦 Jeśli nie dotarło, to spróbuję to ująć inaczej - moim zdaniem ludzie mają prawo doświadczyć trochę młodości, korzystać z życia póki nie założą rodziny.

A jeśli są tacy ludzie którym to do szczęścia nie jest potrzebne i szybko chcą założyć rodzinę to niech sobie zakładają. Czy ja im bronię?

Po co się powołujesz na coś czego nie rozumiesz?

A czego ja w tych statystykach "nie zrozumiałam" według ciebie?? :)) Ja tylko zacytowałam artykuł informujący jakie są statystyki. Prawda cię boli? :)

Czyli dlatego, że są wredne i leniwe a nie bo młode.

Acha, czyli według ciebie dziewczyny przed 20 i kobiety między 20 i 26 rokiem życia są "wredne i leniwe", potem między 26 i 45 rokiem życia nagle przestają być takie i po 45 roku życia na nowo się robią "wredne i leniwe"?? :D Czy ty naprawdę jesteś taki głupi czy tylko udajesz? :D 🤦
Ironside 52 | 12,454
8 Aug 2023 #1,020
Specjalnie ci wytłumaczyłam

Nie rozumiesz tematu. Może zamknij się na chwilę i postaraj się zrozumieć o czym pisze. Przygłupia jesteś czy tylko leniwa i arogancka/


Home / Po polsku / Koszałki-opałki, trele-morele i inne duby smalone :)