A będzie jeszcze gorzej. Ciekawe co mówią teraz te głupki i imbecyle, co to uparcie zaprzeczają, że te zmiany klimatu to nie jest dzieło człowieka, tylko psirody.
Tak, psiroda wzięła się właśnie za człowieka i spuści mu łomot taki, ze popamięta na długie lata (o ile to wszystko przeżyje).
Za mało wiem, żeby mówić o odpowiedzialności za taką sytuację. Koleżanka, która dużo bardziej orientuje się w temacie juz kilka lat temu mówiła o suszy w Polsce. Może to być związane z ociepleniem klimatu. Narozrabialismy -my ludzie. Placi za to przyroda. W temacie pożaru czytałam o bieliku, który zginął, bo do końca próbował chronić gniazdo i wyleg. Przykre to. W tym pożarze giną rośliny i zwierzęta. Te, które ten park miał w jakiś sposób chronić. Strażacy nie mogą wjechać ciężkim sprzętem na teren ze względu na podłoże. Lasy państwowe próbowały gasić z powietrza z tego co czytałam, ale to żywioł na terenie podatnym na rozprzestrzenie się ognia.
I choć nie lubię mówić o polityce, to jak się słyszy, że minister rzuca, że ocieplenie klimatu to w sumie dobra sprawa, bo mniejsze rachunki za prąd -czy coś w ten deseń, a za chwilę dochodzi do pożaru takiego terenu, to jakby nie w porę.
Taki mały update (w Ponglish ): przyczyną może być wypalanie traw. google.com/amp/s/wiadomosci.radiozet.pl/amp/full/442957/Polska/Biebrzanski-Park-Narodowy-plonie.-Przyczyna-pozaru.-Nowe-informacje Jakim trzeba być kretynem?