Po polsku /
Sprawiedliwy z Gniewczyny [94]
to właśnie szmalcownicy wpłynęli w tak dużym stopniu na postrzeganie Polaków przez Żydów
No ja się zastanawiam. Żydzi mają uzasadnioną opinię narodu o wnikliwym umyśle. A teraz weźmy tak: Niemcy zagonili Żydów do ghett. Trochę poza gettami zostało, i trochę z gett uciekło. Te trochę nie miało oparcia w już nieistniejącej społeczności żydowskiej poza gettami, a bez pomocy nie mogło przetrwać ze względów dosyć oczywistych, czyli te trochę poza-gettowych Żydów trwało dzięki pomocy ludności nieżydowskiej, ergo polskiej. Tak? tak jakby, nie?
Czyli mamy, poza gettami, populację Żydów ukrywanych przez Polaków. I na tej populacji żerują drapieżniki w postaci szmalcowników. Też Polaków. Naturalna kolej rzeczy. | jak się popatrzy na naturę, to drapieżników jest zawsze mniej niż potencjalnych ofiar, a w konsekwencji, w tej sytuacji, więcej niż ludzi umożliwiającyh istnienie tych ofiar, czyli Polaków ukrywających Żydów, tak? Plus dla Polaków, duży.
Jak się pomyśli na logikę, to szmalcowników nie mogło być więcej, niż Polaków ukrywających Żydów... Tak? A jeszcze do tego Polacy w postaci AK aktywnie strzelali szmalcowników, oficjalnie. Czyli Polacy, po uśrednieniu, znacznie więcej Żydom pomagali, niż im szkodzili.
Czy to wygląda na logiczny wywód w oparciu o tamtą realność, jaką znamy? Dla mnie tak. A ja nie jestem Żyd o wnikliwym umyśle, tylko zwyczajny Polak. Czyli oni też powinni byli to zauważyć. Ale wolą nie.
Czyli tu nie chodzi o
postrzeganie Polaków przez Żydów. Chodzi o prezentację.
I, co gorsza, Polacy jak Torq i ja myślą podobnie:
Eksterminację rozpoczęło kilku polskich mieszkańców wsi - ich sąsiadów. Schwytanych w obławie Żydów zamknięto w piwnicy domu Lejby i Szangli Trinczerów stojącego w centrum Gniewczyny, blisko kościoła i szkoły. Mężczyzn torturowano, żądając od nich pieniędzy, kobiety gwałcono. Po dwóch dniach oprawcy powiadomili niemiecką żandarmerię: wszyscy Żydzi, najpierw dzieci, zostali rozstrzelani.
Ta. Teraz mi powiedz, Torq, tak z ręką na sercu, że to był przejaw wrodzonego polskiego antysemityzmu, a nie zwyczajny pospolity bandytyzm w warunkach wyjątkowo sprzyjających tego rodzaju bandytyzmowi.
I to jest Ważne. Please. Bo taka była moja odruchowa reakcja.
Polacy też mordowali Żydów.
Czysty rasizm, jak tak z boku spojrzeć.