Do zwolenników poczynań KOD.

Zarzut pod adresem nowej władzy jest taki, gdyż na nich 5,7 miliona Polaków tylko głosowało, dlatego nie mają prawa zmieniać prawa. Policzyłem sobie na szybko tych, którzy roszczą sobie samozwańcze prawo do reprezentowania całego Narodu. Wychodzi mi, że w całej Polsce w manifestacjach udział wzięło od 20 do 30 tysięcy obywateli, pomijam fakt ile z tych osób z racji wieku, nie posiada prawa głosu. To jest jakaś kpina, żeby 0,25 procenta naszego społeczeństwa, które jest do głosowania uprawnione, podważa wybór Polaków i legalną władzę, którą w demokratycznych wyborach wyłoniono. Już jest chyba czas najwyższy, żeby się dowiedzieć, kto tak naprawdę za tym stoi, kto wyprowadza ludzi na ulicę. Czy to prawda, że to jest krajowa opozycja,, która jest sponsorowana przez obce korporacje międzynarodowe, która za ich pieniądze i za ich zgodą, wywołać chcą w Polsce, wojnę domową.

Taka ciekawostka :)

Dodam w samoobronie, że to nie ja ten tekst napisałem i dlatego jest on "średnio po polsku". :D

Zupełnie pomijając kwestię KOD-u.

Władza ma prawo zmieniać prawo i nikt tego nie kwestionuje. Chodzi o to że kompletnie nie liczy się ze zdaniem reszty. Niecałe 40% obywateli zagłosowało w wyborach na PiS (teraz poparcie tej partii jest prawdopodobnie mniejsze, choć to zależy od konkretnego sondażu). To nie jest nawet większość obywateli. Gdzie reszta? Władza powinna reprezentować interesy wszystkich obywateli.

I posługuje się absurdalnymi argumentami typu "poprzednia władza też tak robiła - to i nam wolno".


A kto inny to miałby być? :) Chyba zrozumiałe, że demonstacjom przeciw działaniom obecnej władzy przewodniczy opozycja.


Może, choć nie bardzo widzę w tym jakąkolwiek logikę (po co te korporacje miałyby te demonstracje sponsorować?). Tylko... skoro one są międzynarodowe, to dlaczego od razu obce? Są międzynarodowe, działają w wielu krajach. Taka jest współczesna gospodarka, że np. kupując pastę do zębów kupujesz tak naprawdę pastę jednej z kilku firm działających na całym świecie. Nie mówiąc o tym, że gdy kupujesz komputer, na 99,99% będzie miał on procesor jednej z dwóch firm i na, powiedzmy, 95% będziesz na nim korzystać z systemu operacyjnego jednej firmy. Co nie znaczy, że te korporacje nie zatrudniają ludzi w Polsce, ani że nie płacą tu podatków, nie znaczy też, że Polak nie może dostać się w takiej firmie na wysokie stanowisko...


W jaki sposób? Jeśli coś miałoby doprowadzić do konfliktu - nie tylko w Polsce, ale ogólnie w Europie - to ja to widzę tak. Władze nie radzą sobie z przestępcami jacy do Europy przybywają wśród imigrantów/uchodźców z Bliskiego Wschodu. Czy raczej nie tyle nie radzą sobie, co traktują ich za łagodnie (dużo łagodniej niż przestępców "krajowych"), a nawet ich bronią. To znaczy dotyczy to przede wszystkim pewnego przywódcy pewnego kraju europejskiego (każdy wie o kogo chodzi), ale oddziałuje to na całą Europę. W tej sytuacji w krajach europejskich - co w Polsce już się obserwuje - w siłę rosną ruchy nacjonalistyczne. "Polska dla Polaków", te sprawy. A to już jest niebezpieczne. Ale nikt tu nie jest bez winy. I władze polskie - zarówno poprzednie, jak i obecnie - zachowują się pod tym względem zupełnie sensownie. Choć ciężko to w obecnym momencie oceniać, bo póki co fali uchodźców/imigrantów w Polsce, na szczęście, nie mamy. Ale nie podchodzą do tego na zasadzie "kochamy uchodźców i mają się u nas czuć jak w domu, a w ogóle to jeszcze lepiej i lepiej niż nasi obywatele".

Brakująca większość obywateli w demokratyczny sposób wyeliminowała się sama nie głosując.

Dlaczego mówisz o tych co nie głosowali, a nic o tym, że ta malutka ilość liberalnych oszołomów wykrzykujących hasła to zaledwie 0.25%społeczeństwa? Dlaczego nie napiszesz nic pokroju "Jakim prawem podają się za wolę narodu" gdy brakuje 99.75% obywateli. To jest jeszcze mniejsza "większość".

Dlaczego twierdzisz, że "Polska dla Polaków" to niebezpieczne hasło? Przecież tak powinna wyglądać demokracja w demokratycznym suwerennym kraju. Hasło to jest w o wiele mniejszym stopniu niebezpieczne niż "Niech EU rządzi naszym krajem".

Dajmy PiSowi z rok czasu chociaż i potem sprawdźmy efekty ich rządów. Dobrze wiesz, że jak się w Polsce nie daj Boże będzie źle działo to nie będzie potrzeba haseł byśmy wyszli na ulicę.

To nie jest nawet większość tych którzy wzięli udział w wyborach.


Wiem że bezpośrednio to z niego nie wynika, ale z mojego punktu widzenia ma taki wydźwięk, jakbyśmy mieli się izolować od świata. Poza tym nie wiem, może to kwestia tego jak to przekazują media, może nie, ale jednak ci ludzie na swoich demonstracjach zachowują się jakoś tak bardziej agresywnie od wspomnianego KOD-u.


Tyle że EU to organizacja międzynarodowa w której mamy takie same prawa jak inni i dobrowolnie w niej uczestniczymy. Nikt nas w UE siłą nie trzyma. Członkowstwo w UE nam się po prostu opłaca, bo jako samodzielny kraj w świecie byśmy się nie liczyli, a UE jako całość już ma siłę.


To ma sens. Ale gorzej jeśli po tym czasie nie będzie się już dało wybrać żadnej innej partii... No ale prawdopodobieństwo takiej sytuacji mimo wszystko duże nie jest, a nawet gdyby do tego miało dojść, to ewentualne zmiany wprowadzą w tak widoczny sposób, że każdy o tym będzie wiedział. Co, niestety, abstrahując już od konsekwencji typu PiS będzie dalej rządzić, nie wpłynie dobrze na to, jak na nas patrzeć będą inne państwa - tak samo jak nie wpływają na to dobrze dotychczasowe wydarzenia.

Merged: APEL OBAMY DO KODERASTÓW!

Na Facebooku ktoś umieścił podobiznę Wielkiego Mulata z Białego Domu apelującego:

"KODeraści mamy sobotę, czas wyjść na ulicę, zrobić z siebie idiotę!

Tak naprawdę mało kto pamięta tutaj o KOD-zie (może poza G. Wyborczą i Delphem z PF). Pojawiły się nowe, interesujące doniesienia w sprawie katastrofy smoleńskiej, której rocznicę obchodzimy dzisiaj właśnie. Ponoć ujawniono zdjęcia satelitarne samolotu prezydenckiego, który rozpadł się tuż przed zderzeniem z (pancerną?) brzozą. Wczoraj w TVP3, generałowa Baksikowa w bardzo emocjonalnym wystąpieniu powiedziała m.in., że nie ma absolutnie żadnych dowodów na pobyt generała w kabinie pilotów, a taka obecność została mu tylko "przypisana" przez komisję Millera ...

Merged: Schetyna zaprasza na protest 7 maja

Do udziału w marszu 7 maja i zamanifestowania przywiązania do obrony przywilejów i inreresów esebcko-okrągłostołowej mafii zapraszamy wszytskich przegranych Polaków, którzy uważali, że postkomunistyczne eldorado będzie trwało na wieki. PO pokryje koszty przejazdu do Warszawy. Udowodnijmy naszą lojalność wobec obcych koł bankierskich i zagrancizynch grup interesów, które zawsze hojnie wspierały naszą partię moralnie i rzeczowo.

NocyMrok: "Czy to prawda, że to jest krajowa opozycja,, która jest sponsorowana przez obce korporacje międzynarodowe, która za ich pieniądze i za ich zgodą, wywołać chcą w Polsce, wojnę domową." - dokladnie, tak wlasnie jest, bez dwoch zdan; miedzynarodowe instytucje chca wywolac zamet u nas, tak abysmy zaczeli sie na dobre ze soba klocic i dzielic na coraz to mniejsze grupy i grupki, wtedy latwiej bedzie nami kierowac, oto chodzi.

Merged: The unholy trinity Michnik/Schetyna/Petru summed up

Dziś POnownie swoje 5 minut mają wszelkiej maści wrogowie Polski z Nowoczerskiej Targowicy Totalnej oraz wyznawcy zbrodniczego Hamasu KOD.Nie spoczną jak nie upodlą Polski i Polaków .Nawet w dzień wizyta papieża w Polsce mają rękę w KE i na Nas Polaków szczują .

Merged: Pośmiemy się z KODerastów!

Szkoła w mieście powiatowym. Nauczycielka, radna PO pyta uczniów:
- Drogie dzieci, kto z Was popiera KOD?
Wszyscy oprócz Jasia podnoszą rękę.
- A Ty Jasiu dlaczego nie podniosłeś ręki?
- Bo ja jestem Narodowcem - odpowiada Jasiu.
- Dlaczego?
- Bo moja mama jest Narodowcem, mój tata jest Narodowcem, rodzeństwo ma poglądy narodowe. No to ja też!
- Ależ Jasiu - odpowiada Pani - przecież nie należy zawsze brać przykładu z rodziny. A gdyby np. Twoja mama była komunistką, tata złodziejem a brat homoseksualistą to co wtedy?

- To wtedy pewnie bym popierał KOD!

To jest bardzo dobry dowcip, ten dowcip powyżej, tym niemniej ja zaczynam obserwować że coś dziwnego dzieje się na scenie politycznej i medialnej w Polsce.

Nigdy nie popierałem KOD-u, tej bandy brudasów i kocmołuchów, jednak to obserwuję obecnie w telewizji publicznej pod egidą PiS napawa mnie coraz większym obrzydzeniem. Wiadomości TVP1 stały się taką tubą propagandową PiS-u jaką był kiedyś Dziennik TV dla PZPR. Tego już się nie daje oglądać. Zważywszy upływ czasu oraz rozwój nowych technik informacyjnych, "Wiadomości TVP1" jawią się być propagandą gorszą jeszcze niż komunistyczna.

Próbuję zrozumieć przyczyny tego stanu rzeczy i najbardziej mi trafiają do przekonania przemyślenia pani profesor Jadwigi Staniszkis. Oto kilka z nich:

* Myślę, że Kaczyński nie przeżył radości wygranej. Zdarzyła się jakimś fuksem. Mają też jako grupa niskie poczucie własnej wartości.

* Nie rozumieją, że dziś współpraca i zaufanie to jest władza. Dla nich władza to jest kogoś przydepnąć, kopnąć.
* Mówi się, że trzeba umieć przegrywać. Ale trzeba też umieć zwyciężać. PiS nie umie.
* Typ przywództwa, jaki prezentuje Kaczyński, przywództwa opartego na konflikcie, mającego wydobyć z partii, ze społeczeństwa coś więcej, to czysty bolszewizm.

* Kaczyński był wychowywany przez matkę pod kloszem. Jak chciał skończyć tę sprawę smoleńską, to ona mówiła: 'Zapominasz o Leszku'.

Jadwiga Staniszkis przyznała jednak, że prezes PiS Jarosław Kaczyński, mimo swoich wad, błędów, jest człowiekiem wybitnym. "Robi złe rzeczy, ale próbuje się z nich wycofywać. Ma dużą intuicję polityczną".

Brudasy jak brudsy ale przewyższają PiS tym, że mają własny hymn partyjny:
FAJNA FERAJNA Z LISTY WILDSTEINA!

Hahahahauha.

Cały ten KOD to jedna wielka ściema ahahahha

wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/onet-ujawnia-jak-mateusz-kijowski-wystawial-faktury-kod-owi/wjrnf73