The BEST Guide to POLAND
Unanswered  |  Archives 
 
 
User: Guest

Home / Po polsku  % width posts: 43

Przyjmowanie Komunii świętej w kościołach w Polsce


aphrodisiac 11 | 2,437
12 Sep 2010 #31
A czy nie przyszło wam do głowy, ze nie tylko Polacy tu zaglądają, a może ktoś chciałby się nauczyć języka polskiego, albo rozumie na tyle polski by śledzić rozmowy?

tak, ale ja nie potrzebuje sie uczyc Polskiego, bo matura byla zdana ma piatke i Torq moglby wreszcie przestac ludziom zwracac uwage (upierdliwosc), bo to po prostu nieladnie, ja nie poprawiam jego angielskiego, bo wiem, ze pisze, jak umie.

Poza tym literowki sie zdarzaja, a ja mam dysleksje bez wzgledu na jezyk i ciesze sie, ze wladam trzema. Ale dlaczego patrzec na pozytywy, jak przeciez mozna komus przypiac latke i sie przez moment lepiej poczuc i zagluszyc na chwile jakies nieuswiadomione kompleksy, prawda?

Polskie spoleczentwo powinno sie nauczyc patrzec bardziej pozytywnie na zycie, bo jak tak dalej pojdzie, to Polska bedzie pelna nieszczesliwych ludzi, ktorzy nie doceniaja tego, co maja.

chca sie uczyc polskiego niech w ksiazkach siedza a nie napierdalac na forum.

Przestan mne rozsmieszac:). Wyglada na to, ze nie wszyscy stracili kontakt z rzeczywistoscia - brawo dla McCoya.
Ironside 53 | 12,420
12 Sep 2010 #32
Polskie spoleczentwo powinno sie nauczyc patrzec bardziej pozytywnie na zycie,

Cos w tym jest:)
Qrot - | 31
12 Sep 2010 #33
ja nie poprawiam jego angielskiego, bo wiem, ze pisze, jak umie

Ależ, by all means, jeżeli tylko zauważysz jakiś błąd w moim angielskim, zwróć mi uwagę.
Będę bardzo wdzięczny.

Na błędy w polszczyźnie robione na publicznym, otwartym forum, zawsze będę zwracał uwagę,
nie przez upierdliwość, ale z miłości do naszej pięknej mowy polskiej, aby nie była bezkarnie
kaleczona (bądź nawet, przez niektórych, zarzynana).

Nie wiedziałem, że masz dysleksję - nigdy wcześniej o tym nie wspominałeś. W takim wypadku
uszanuję to i nie będę więcej zwracał Ci uwagi. Pozostali, niedyslektycy nadal są na cenzurowanym ;)
Ironside 53 | 12,420
12 Sep 2010 #34
Przestan mne rozsmieszac:). Wyglada na to, ze nie wszyscy stracili kontakt z rzeczywistoscia - brawo dla McCoya.

jeszcze jedno - jak ktoś wyraża się jak burak, to wszystko gra jak długo zgadzasz się z nim/nią - a nich tylko ktoś z kim się nie zgadzasz wyrazi się jak burak to zaraz jest brutal i faszysta!

tego właśnie nie lubię u nikogo!
AdamKadmon 2 | 501
12 Sep 2010 #35
Glossary for foreigners wanting to learn Polish from this Polish Forum - some colourful and difficult Polish terms and phrases used here:

Burak - Lit. Beetroot (Polish); An uneducated Polish peasant incapable of finding work in Poland due to lack of qualifications (for example: has a paid for degree from a private Polish "university"). Commonly seen in Western Europe (in particular the UK) doing unskilled, menial labour such as burger flipping, toilet cleaning and baby sitting.

We just got a Burak. Can't speak a word of insert mother tongue here but takes less than minimum wage. Can't complain. [sic Urban dictionary]

Upierdliwość - bloody-mindedness

Kminienie ci nie sluzy – reasoning doesn’t make you good. Kminienie, here means reasoning (prison slang)

Brać za idiotę lub analfabetę – to see somebody as an idiot or moron

Forum którego debilizm jest wszem i wobec znany – the Forum well-known to all and sundry for its insanity

Pizdowaty show – the cunt show.

Pierdolic glupoty o czerstwych refleksjach - spout paranoid bullshit

Pierdolenie goscia z czarnym pasem kretynizmu – bullshit talk of the fella having a black belt of idiocy

Ty lolku bedziesz rozliczal ludzi - you ignorant yokel, are you gonna judge people

Z dupy wyjetymi statystykami – lit. taken from ass statistics

Chlopie dupy ci trzeba do zerzniecia – man, just get a piece of ass

Nie tocz piany z pyska – don’t froth at the mouth

Umysłowość podobną do bydła - beastlike personality

Opluwa Kościół i wiarę - sling mud at the Church and faith

Byli masowo w stanie łaski uświęcającej – they massively lived in God's grace

rozum u ciebie spi w gestym oparze zapachu starej baby wmoherze – your mind is infected by the stink of the old bags of the Mohair bunch

Dotarlo do twojego skostnialego lba? – got it through your thick head?

Internetowy cycek - Internet boob

Co ty pierdlisz - what the fuck are you talking about

Gowniany topik ze swoimi halucynacjami na kretynskie PF – shitty topic full of hallucinations on idiotic PF

Pierdolnij sie w leb i pomodl o rozum - thump your head and pray for sound mind

Morze agresji i chamstwa – the sea of aggressive and crass remarks

Oczywiście, trepku – of course, you oaf

Rzucasz się jak wesz – you are throwing yourself like a louse

Dynda mi to twoje pieprzenie kolo gruszki – I don't give a shit about your rubbish talk

Pierdolic glupoty na zidiocialym forum – talking bullshit on this idiotic forum

Na tym debilnym forum - on this moronic forum

Nie napierdalac na forum – not to put complete shit on the forum

I jak wam się to podoba?
McCoy 27 | 1,268
12 Sep 2010 #36
I jak wam się to podoba?

primo sorte. w koncu chcetni do nauk dostana porcje zywego, praktycznego jezyka
Qrot - | 31
12 Sep 2010 #37
Byli masowo w stanie łaski uświęcającej – they massively lived in God's grace

Przetłumaczyłbym to raczej jako "they were en masse in the state of Grace".

Poza tym nieźle - to się nazywa "Polski dla zaawansowanych." ;)
aphrodisiac 11 | 2,437
12 Sep 2010 #38
to TWOJ problem a nie moj. Rozumiesz? To nie jest jest forum polsko jezyczne, a jak sie wejdzie na takie, to dopiero mozna tam zobaczyc kaleczenie ojczystej mowy- moze tam sie odnajdziesz?

Nie wiedziałem, że masz dysleksję - nigdy wcześniej o tym nie wspominałeś. W takim wypadku
uszanuję to i nie będę więcej zwracał Ci uwagi.

Ten fakt nie powinien miec znaczenia. Mialem wielu uczniow w przeszlosci ktorzy bylu dysleksykami i nie wplywalo to na moja ocene ich umiejetnosci, poniewaz wiekszosc z nich jest bardzo zdolna. Poczytaj sobie o dysleksji, mozna sie dowiedzic sporo ciekawych rzeczy.

Pozostali, niedyslektycy nadal są na cenzurowanym ;)

Wyglada na to, ze miales bardzo krytycznych rodzicow:)
Qrot - | 31
13 Sep 2010 #39
To nie jest jest forum polsko jezyczne

Dział rozmowy po polsku jest polskojęzyczny. Mało tego - z założenia jedną z jego
ról miała być pomoc dla obcokrajowców uczących się polskiego, dlatego tym bardziej
powinniśmy dbać o poprawność używanej tutaj polszczyzny.

Mialem wielu uczniow w przeszlosci ktorzy bylu dysleksykami
i nie wplywalo to na moja ocene ich umiejetnosci,

No i bardzo dobrze. Dysleksja nie powinna wpływać na ocenę umiejętności uczniów.

Wyglada na to, ze miales bardzo krytycznych rodzicow:)

To prawda - moi rodzice zawsze byli wobec mnie bardzo wymagający. Może dzięki
temu jestem dzisiaj inżynierem elektronikiem i władam czterema językami :)

to TWOJ problem a nie moj. Rozumiesz?

Ach, ta urażona miłość własna. Niestety spadek umiejętności poprawnego posługiwania
się językiem polskim (nawet wśród, tak zwanej, inteligencji) jest zatrważający.
Nie jest to mój problem, ale raczej szersze zjawisko społeczne, związane ze spadkiem
poziomu poziomu nauczania w polskich szkołach z jednej strony, a awansem społecznym
ludzi z rodzin bez tradycji inteligenckich z drugiej.
Rolą starej inteligencji jest dbanie o kulturę języka, a nowej inteligencji (i tych wszystkich,
którzy mają ambicję do niej dołączyć) naśladowanie języka starej, a nie przenoszenie
wiejskich, tudzież lumpenproletariackich nawyków językowych do sfery publicznej (co niestety
dzisiaj jest bardzo często spotykane).

Zresztą - czego wymagać od inteligencji z awansu, jeżeli nawet na stronie naszej lokalnej,
słupskiej filharmonii trafiają się takie kwiatki...

Dyrekcja Polskiej Filharmonii Sinfonia Baltica w Słupsku informuje, że poszukuje fagocisty
na pełen etat.

Zupełnie przypadkowo natknąłem się na to ogłoszenie i zrobiło mi się trochę smutno.
Wygląda na to, że jakiś pracownik filharmonii, odpowiedzialny za tę kompromitację, smacznie
spał na lekcjach języka polskiego w szkole podstawowej. W przeciwnym wypadku wiedziałby,
że formy "pełen" możemy używać w roli przydawki, tylko i wyłącznie wtedy, kiedy następujący
po niej rzeczownik jest w dopełniaczu (czyli na przykład: talerz pełen (czego?) zupy,
kosz pełen (czego?) owoców, Aphrodisiac, jak zawsze, pełen (czego?) entuzjazmu i chęci
do nauki). Prawidłową formą oczywiście jest, we wspomnianym przypadku, "pełny etat".

Przykłady podobnego barbarzyństwa językowego mógłbym mnożyć...
Borrka 37 | 593
13 Sep 2010 #40
Niedawno slyszalem spikerke TVN uzywajacej formy "w cudzyslowiu".
Na wszystkich kanalach telewizji slyszymy w reklamach makabryczne germanizmy, typu "od Gillette".

Buractwo, ktore najechalo i zatrudnilo sie za pol ceny w miastach, po polsku mowic nie potrafi
i jezyka nie szanuje.
Poslanka (do Sejmu RP) nie widzi roznicy miedzy "bynajmniej", a "przynajmniej".

Porownywanie bledow w jezyku obcym i ojczystym, to demagogia.
Jedno swiadczy o dosc naturalnym niedouczeniu.
Drugie, winno byc tepione na kazdym kroku.

Wytykane i osmieszane.

PS. Nie znaczy, ze sam nie popelniam bledow.
Ale sie staram.
Qrot - | 31
13 Sep 2010 #41
Niedawno slyszalem spikerke TVN uzywajacej formy "w cudzyslowiu".

Poslanka (do Sejmu RP) nie widzi roznicy miedzy "bynajmniej",
a "przynajmniej".

No właśnie - to jest to, o czym cały czas mówię. Powszechne prostactwo i nieuctwo!
Niestety, postępującemu zbydlęceniu w sferze obyczajowej, towarzyszy degrengolada
umysłowa większości, tak zwanej, inteligencji.

Nie znaczy, ze sam nie popelniam bledow. Ale sie staram.

Wszyscy, bez żadnego wyjątku, popełniamy błędy, ale chodzi właśnie o to, żeby wysoko
ustawić sobie poprzeczkę, a nie równać w dół do wszechobecnego chamstwa i prostactwa.
AdamKadmon 2 | 501
13 Sep 2010 #42
pełny etat

rdc.pl/index.php?/pol/artykuly/kulturalne_rdc/pelen_czy_pelny_etat

"Pełen" czy "pełny" etat?

Czy w umowie o pracę zatrudnia się kogoś "na pełen etat", czy "na pełny etat"? No, można jeszcze "na cały etat" i w ten sposób wyeliminujemy nasze wątpliwości. "Pełen" i "pełny" to są dwie formy tego samego przymiotnika, można rzec, tylko jedna jest tzw. długa, druga tzw. krótka. Mówię tak zwana, bo formalnie przecież one są identyczne; ale "pełen" to jest to "e" w środku dodane i właściwie "pln", czyli forma krótsza, "plny", "pełny" to forma dłuższa. No, a "cały" eliminuje nam te kłopoty, ponieważ już nie ma "cał", choć kiedyś, trzeba przyznać, było i mówiło się na przykład "cał" choćby na pożegnanie, żegnając kogoś. Dzisiaj są to synonimy "pełen" i "pełny" i nie czujemy specjalnej różnicy. Kiedyś mówiło się, że "pełen" to raczej w orzeczniku, ktoś jest pełen czegoś, a nie mówiło się np. ktoś pełen czegoś, od razu. Ale dzisiaj już i to mamy, i mamy w przydawce i też mówimy wóz pełen rzeczy, powiedzmy, przejechał. Można mówić i tak i tak.

- Jerzy Bralczyk, audycja Radia dla Ciebie

W pozycji orzecznika formy pełny i pełen mogą być używane zamiennie. Obie możemy też spotkać w pozycji rozwiniętej przydawki po rzeczowniku, np. "Postawił przed sobą kubek pełny (pełen) wody". Przydawkowo użyte słowo pełen budzi jednak zastrzeżenia, gdy nie jest rozwinięte własnym dopełnieniem lub gdy stoi przed rzeczownikiem (jedno i drugie zresztą zwykle idzie w parze), np. "Postawił przed sobą pełen kubek". W zamian lepiej powiedzieć: "Postawił przed sobą pełny kubek". W razie wątpliwości: pełny czy pełen? zawsze zresztą bezpieczniej jest sięgnąć po pierwszą formę.

- Mirosław Bańko, PWN
noreenb 7 | 554
13 Sep 2010 #43
Ależ Wy chlopcy jesteście językowo kreatywni.
Najbardziej z tego wątku podoba mi sie pies McCoya.


Home / Po polsku / Przyjmowanie Komunii świętej w kościołach w Polsce