Parada Pułaskiego
Dla Polonii nowojorska Parada Pułaskiego jest wielkim świętem polskości. Jej organizatorzy twierdzą, że jest to największa w świecie uroczystość ku czci Kazimierza Pułaskiego, bohatera narodowego Polski i Ameryki. Na to wydarzenie przybywają Polonusi nie tylko z Nowego Jorku i sąsiedniego stanu New Jersey ale także z Connecticut, Pensylwanii i innych stanów, również z kanadyjskiej prowincji Ontario.
Oprócz samej parady odbywają się nabożeństwa, koncerty, występy zespołów ludowych, bankiety i różne spotkania towarzyskie. Na straganach sprzedaje się polskie przysmaki i pamiątki. Przebieg parady i towarzyszących jej imprez filmują ekipy telewizyjne z Polski. Telewidzowie w kraju zwykle kojarzą widok tego pochodu ze znanym filmem "Kochaj albo rzuć", w którym Pawlak i Kargul oglądają podobną paradę, tyle że ku czci odkrywcy Ameryki i bohatera Italo-Amerykanów, Krzysztofa Kolumba.
Dziennikarze z Polski zwykle rozmawiają z uczestnikami tej polonijnej gali. Dowiadują się, że wielu Polonusów rok rocznie tu przybywa z całymi rodzinami. "Na co dzień zaprzątnięci jesteśmy pracą, domem i prozą życiową. Ale raz do roku przypominamy sobie o własnych korzeniach, czujemy dumę z polskiego dziedzictwa i świętujemy razem jako jedna, wielka polonijna rodzina" - podsumowała sprawę Polonuska z okolic Filadelfii.