Jeśli dojdzie do zamachu na szefa PiS, ABW będzie wiedziało gdzie szukać inspiratorów; "Newsweek" opublikował faktyczny instruktaż z planem siedziby PiS i zwyczajach Kaczyńskiego; posypały się wpisy internautów zachęcających oo zamachu
Dziennik "Rzeczpospolita" poruszył temat wpisów w mediach społecznościowych, które zachęcają do zamachu na Jarosława Kaczyńskiego, prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Wedle informacji dziennika zajęła się nimi już Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Wszystko zaczęło się od artykułu "Pod kloszem partii" w tygodniku "Newsweek", w którym opublikowano szczegółowy plan siedziby PiS oraz zwyczaje Jarosława Kaczyńskiego. Podano m.in., o której godzinie prezes Kaczyński pojawia się w siedzibie partii, w jaki sposób zabezpieczony jest budynek, ilu jest ochroniarzy i pracowników biura, a nawet, gdzie są kamery i są jakie przeszkody, aby dostać się do gabinetu lidera PiS. Ponieważ nigdzie szaleńców nie brakuje, wciąż podsycana przez "totalną opozycję" antyrządowa histeria może doprowadzić do tragedii. Do najzagorzalszych antypisowców należy red. naczelny "Newsweeka" Tomasz Lis.
Dziennik "Rzeczpospolita" poruszył temat wpisów w mediach społecznościowych, które zachęcają do zamachu na Jarosława Kaczyńskiego, prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Wedle informacji dziennika zajęła się nimi już Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Wszystko zaczęło się od artykułu "Pod kloszem partii" w tygodniku "Newsweek", w którym opublikowano szczegółowy plan siedziby PiS oraz zwyczaje Jarosława Kaczyńskiego. Podano m.in., o której godzinie prezes Kaczyński pojawia się w siedzibie partii, w jaki sposób zabezpieczony jest budynek, ilu jest ochroniarzy i pracowników biura, a nawet, gdzie są kamery i są jakie przeszkody, aby dostać się do gabinetu lidera PiS. Ponieważ nigdzie szaleńców nie brakuje, wciąż podsycana przez "totalną opozycję" antyrządowa histeria może doprowadzić do tragedii. Do najzagorzalszych antypisowców należy red. naczelny "Newsweeka" Tomasz Lis.