Wiadomo, przy serialu się wciągniesz i osłuchasz... :
Ostatni dzień lata
sfkadr.com/lista-dialogowa,1205,1,show-6228,dialog
Było rozdarcie, nienawiść, niechęć wzajemna i grymas. Był zaułek ślepy i płaskie twarze murów, dziobate od salwy. Wywalani z bydlęcych wagonów, stado pędzone razami i rykiem. A obok - tylko łapy psów. £apy psów... £apy psów... Ja wiem, nie trzeba tak... Ja wiem, ja wiem... Ale kiedy przyjaciel wyciągnie rękę, zasłaniam głowę jak przed ciosem. Zasłaniam się przed ludzkim gestem, zasłaniam się przed odruchem czułości.