PolishForums LIVE  /  Archives [3]    
   
Archives - 2010-2019 / Po polsku  % width 68

Niedouk czy co?


Magdalena  3 | 1827  
8 Dec 2011 /  #31
No ja nie wiem. Polskie kosmetyki chociażby - Eris, Ziaja, Bielenda? Kupuję je przez internet z polskiego sklepu w UK! Albo niektóre marki spożywcze, nawet regionalne? Mleczarnie i zakłady mięsne? Różne £aciate czy Morliny? Albo takie firmy jak Polar czy Zelmer? Tylko one nie spełniają tego warunku "globalnego zasięgu". Ale czy muszą? I nie opowiadajcie proszę, że

polskie marki nie chcą być kojarzone z Polską... nawet w samej Polsce. ;)

bo to zwyczajnie nieprawda, chyba że coś się bardzo zmieniło w Polsce w ciągu ostatnich 2 lat.
Ziemowit  14 | 3936  
8 Dec 2011 /  #32
Biedne, odtwtórcze, małpiarskie, pożałowania godne Polaczki!

To oczywiście prowokacja, aby wywołać dalszą, zaciekłą dyskusję. To dopiero byłby kompleks niższości, gdyby ktokolwiek z Polaków-krajowców dałby się na taki tani chwyt nabrać!
a.k.  
8 Dec 2011 /  #33
Otóż to, i jak tu nie mówić o głębokim polskim poczuciu niższości!?

To jest problem twojego (waszego) pokolenia, nie mojego. Ja mam świadomość, że jak idę o galerii handlowej to przynajmniej połowa marek to marki polskie, i nie mam skojarzeń, że jak polskie to kiepskie.

Zdaje się, że jedynie w żywności Polacy doceniają swojskość.
OP Polonius3  980 | 12275  
8 Dec 2011 /  #34
Oczywiście posiadanie przez dany naród całego majątku narodowego jest rzadkością, ale jest to pewien ideał, do którego należy dążyć. Jednoicześnie czyż nie jest nienormalnością (z wyjątkiem trzeciego świata i półkolonii) sytuacja Polski, gdzie prawie cały majątek jest w obcych rękach? Nie ma innego kraju europejskiego tej wielkości, który byłby w takiej sytuacji.

Chyba pod tym względem mają się lepiej nawet kieszonkowe kraiki (Holandia, Austriua, Dania, Szwajcaria itp.).
Ziemowit  14 | 3936  
8 Dec 2011 /  #35
Oczywiście posiadanie przez dany naród całego majątku narodowego ...

Ale po co powtarzać powyższe aż dwa razy!?
Magdalena  3 | 1827  
8 Dec 2011 /  #36
Nie ma innego kraju europejskiego tej wielkości, który byłby w takiej sytuacji.

Myślę, że jesteś naiwniakiem ekonomicznym. Cała Europa i Stany również nota bene połączone są misterną siatką różnego rodzaju ponadnarodowych korporacji, spółek - matek, spółek - córek, joint venture itp. Np właściwie cały przemysł samochodowy Zachodu, niezależnie od marki (które zostawiono ze względów sentymentalnych), należy do tajemniczego zgrupowania Delphi.
Ziemowit  14 | 3936  
8 Dec 2011 /  #37
... należy do tajemniczego zgrupowania Delphi.

A to ciekawe (wreszcie jakiś konkret w dyskusji)! Czy mogłabyś przybliżyć w czym rzecz?
Magdalena  3 | 1827  
8 Dec 2011 /  #38
Nie bez kozery napisałam, że zgrupowanie jest "tajemnicze". Onegdaj pracowałam jako tlumaczka w kręgach (polskiego) przemysłu auto-moto - oczywiście obowiązuje mnie pełna dyskrecja - ale na pewno mogę powiedzieć, bo to niejako widać gołym okiem, że zarówno przemysł samochodowy niemiecki, włoski (nie pamiętam, ale chyba francuski też), jak i amerykański i ówcześnie jeszcze istniejący brytyjski (połowa lat 90-tych) miały nad sobą wielki parasol z napisem "Delphi". Do kogo konkretnie ten parasol należał czy należy (bo w międzyczasie znów przecież były na tym rynku duże przetasowania) - nie miałam i nadal nie mam pojęcia. Ot, taka ciekawostka. Z tego co teraz zerkłam na necie, to chyba wyszło z USA - i chyba właśnie bankrutuje lub już zbankrutowało.
Marynka11  3 | 639  
8 Dec 2011 /  #39
Polskie kosmetyki chociażby - Eris, Ziaja, Bielenda? Kupuję je przez internet z polskiego sklepu w UK! Albo niektóre marki spożywcze, nawet regionalne? Mleczarnie i zakłady mięsne? Różne £aciate czy Morliny? Albo takie firmy jak Polar czy Zelmer? Tylko one nie spełniają tego warunku "globalnego zasięgu". Ale czy muszą? I nie opowiadajcie proszę, że

Polskie wodki, np. Belvedr i Chopin sa bardzo znane w Ameryce i kazdy kojarzy je z Polska.
a.k.  
8 Dec 2011 /  #40
Marynka11

To ta "tajemnicza" firma jest tak tajemnicza, że ma nawet hasło na wiki :)
Produkuje ona części dla przemysłu samochodowego.
OP Polonius3  980 | 12275  
8 Dec 2011 /  #41
A kto i kiedy zacznie pracować nad ukształtowaniem polskiej marki z rozpoznawalnym logo?
wredotka  3 | 214  
8 Dec 2011 /  #42
Wojciech Inglot.
a.k.  
8 Dec 2011 /  #43
A co sądzicie o reklamach wódki Alchemy?
Magdalena  3 | 1827  
8 Dec 2011 /  #44
o ta "tajemnicza" firma jest tak tajemnicza, że ma nawet hasło na wiki :)

oczywiście, że ma haslo na wiki. ale powiem tyle, że jej zasięg jest (był?) większy, niż z treści tego hasła wynika ;-p
OP Polonius3  980 | 12275  
8 Dec 2011 /  #45
Chopin i Belvedere może się i kojarzą z Polską, ale są już własnością etranżerów. Tak naprawdę, choć Polmos niegdyś się procesował z Moskwą o to, że to Polacy a nie Rosjanie jako pierwsi wynaleźli wódkę i chyba wygrał w sądzie, w Amerykańskich likiersztorach (liquor stores) wszędzie tylko dwugłowe orły Romanow... (wot zagwozdka: Romanowych czy Romanowów?) i takie marki jak Smirnoff, Nikolai, Popov i inne.

Najlepsze zegarki kojarzą się ze Szwajcarią, najlepsze samochody z Niemcami, słowo Pilsner rozsławił Czechów na całym świecie, chyba każdy kojarzy gulasz z Węgrami, kawior z Rosją, ale czy jest inny w Europie kraj tej wielkości jak Polska, z którym tak mało ludziom się kojarzy. Nawet wielka trójca Kopernik – Chopin i Curie bywają kojarzeni z innymi nacjami.

Zamiast polemizować i udawać advocatus diaboli, ruszcie główkami i pomyślcie, co z tym fantem zrobić, jak temu zaradzić.
strzyga  2 | 990  
8 Dec 2011 /  #46
Zamiast polemizować i udawać advocatus diaboli, ruszcie główkami i pomyślcie, co z tym fantem zrobić, jak temu zaradzić.

Dlaczego twoim zdaniem mamy żyć na pokaz i koniecznie coś komuś (Tobie?) udowadniać? Mnie się na przykład z Kanadą nie kojarzą żadne wielkie marki ani wyroby oprócz może syropu klonowego, z wielkimi nazwiskami też ciężko, i co z tego? Albo taka Australia* czy Nowa Zelandia, kilka nazwisk z popkultury, jacyś sportowcy i krajobrazy z Władcy pierścieni. A są to miejsca dobre do życia, które wielu ludzi sobie chwali. To jakiś konkurs ma być czy coś? Kompleksy masz chyba, Poloniuszu.

* wyjątkiem Nick Cave

Otóż to, i jak tu nie mówić o głębokim polskim poczuciu niższości!?

otóż to
a.k.  
8 Dec 2011 /  #47
Zamiast polemizować i udawać advocatus diaboli, ruszcie główkami i pomyślcie, co z tym fantem zrobić, jak temu zaradzić.

Może ty pomyśl, w końcu to tobie najbardziej zależy.

chyba każdy kojarzy gulasz z Węgrami,

Chyba każdy kojarzy pierogi z Polską.

A jak tam recepcja sławnej reklamy wódki Alchemy? Często chodziła w telewizji? O właśnie dlaczego z Polaków się śmieją w USA?
pawian  221 | 25302  
8 Dec 2011 /  #48
Zamiast polemizować i udawać advocatus diaboli, ruszcie główkami i pomyślcie, co z tym fantem zrobić, jak temu zaradzić.

To taki z ciebie prawicowiec, antykomunista i konserwatysta? Dupa jesteś a nie prawica. Nie wiesz że Polska kojarzy się z Solidarnością, papieżem i Wałęsą?

Dlaczego twoim zdaniem mamy żyć na pokaz i koniecznie coś komuś (Tobie?) udowadniać? Mnie się na przykład z Kanadą nie kojarzą żadne wielkie marki ani wyroby oprócz może syropu klonowego, z wielkimi nazwiskami też ciężko, i co z tego?

No właśnie. Skończmy z tym kompleksem nizszości i przestanmy udowadniać na każdym kroku że jesteśmy wielcy. Po prostu bądźmy sobą, normalni, a zakompleksione typy w postaci Poloniusza odstawmy do lamusa. :):):):):)
OP Polonius3  980 | 12275  
8 Dec 2011 /  #49
Tak, Alchemy -- Polacy wynaleźli pierwszy w świecie płyn korekcyjny do komputerów oraz pedałowany wózek inwalidzkli dla beznożnych... W takim właśnie stylu była pierwsza fala Pollack jokes:

.
- Jak się nazywa basen, w którym kąpią się polskie dziewczęta? - Zatoka Świż!
- Gdzie najlepiej schować coś przed Polakiem? Pod kostką mydła!
- Dlaczego Polak walił głową o mur? - Bo było mu tak przyjemnie jak przesta£!... itd., itp....
wredotka  3 | 214  
8 Dec 2011 /  #50
Poloniusz najlepsze na świecie kosmetyki to polskie kosmetyki. Dermika, Inglot, i wcześniej wymienione przez Magdalenę. I wogóle wszystkie. Co ja na to poradzę, że nie spędzasz czasu u kosmetyczki i nie masz o tym zielonego pojęcia, ani żadnego porównania nawet. Przestań się ośmieszać. W dzisiejszych czasach, nawet jak jesteś facetem powinieneś o siebie dbać i wiedzieć takie rzeczy!

:)
strzyga  2 | 990  
8 Dec 2011 /  #51
- Jak się nazywa basen, w którym kąpią się polskie dziewczęta? - Zatoka Świż!- Gdzie najlepiej schować coś przed Polakiem? Pod kostką mydła! - Dlaczego Polak walił głową o mur? - Bo było mu tak przyjemnie jak przesta£!... itd., itp....

I przez to nabawiłeś się aż takich kompleksów? Współczuję.
a.k.  
8 Dec 2011 /  #52
No a druga część pytanie? Dlaczego się śmieją?
Jak się dorastało w takim otoczeniu gdzie w tv można było usłyszeć polish joke'a na porządku dziennym?
Nie mogę wstawiać linków ale obejrzyjcie sobie to na yt: "Forget about the Polish"

I przez to nabawiłeś się aż takich kompleksów? Współczuję.

Nie, to ja o to zapytałam.
strzyga  2 | 990  
8 Dec 2011 /  #53
Nie, to ja o to zapytałam.

Wiem, że pytałaś, ale może tu właśnie jest pies pogrzebany.
pawian  221 | 25302  
8 Dec 2011 /  #54
Jedno jest pewne. Polacy zasiedziali jak i nowi imigranci nie mają lekko w USA i faktycznie nabawiają się jakiegoś kompleksu bycia Polakiem.

Może dlatego Poloniusz pragnie aby Polska była wspaniała i wielka żeby wreszcie te wstrętne Pollack Jokes się skończyły.

Przykro mi kochasiu, jak się już wygrało loterię wizową i emigrowało do raju, to nie można teraz narzekać. No chyba że powiesz że to nie twoja wina bo decyzję podjęli rodzice.

Daj sobie spokój pawian, uważam ze P3 mówi prawdę.

Jesteś naiwny w takim razie. :):):):) Albo świadomie oszukujesz. Przecież on jest takim samym Polakiem emigrantem jak ty.
a.k.  
8 Dec 2011 /  #55
Wiem, że pytałaś, ale może tu właśnie jest pies pogrzebany.

Jeśli tak, to im współczuję.
Zawsze mnie to dziwiło, że USA niby "słyną" z tolerancji, a w kinie kawałka cycka nie można na ekranie pokazać. Ale za to takie niewybredne żarciki jak na tym filmie z Farrellem to już są w porządku.

Przecież on jest takim samym Polakiem emigrantem jak ty.

po co podżegasz?
wredotka  3 | 214  
8 Dec 2011 /  #56
Bo znudził mu się Poloniusz, i teraz chce się pokłócić z Ironem.
pawian  221 | 25302  
8 Dec 2011 /  #57
po co podżegasz?

Zapomniałeś dopisać buźki. :):):):)

Bo znudził mu się Poloniusz, i teraz chce się pokłócić z Ironem.

E tam, nie chcem się z nikim kłócić ale denerwują mnie po prostu pewne nawiedzone typy. Niby inteligentny, wykształcony, pięknie po polsku i po angielsku, a poglądy jak ksiądz Benedykt Chmielowski. Żal.
a.k.  
8 Dec 2011 /  #58
E tam, nie chcem się z nikim kłócić ale denerwują mnie po prostu pewne nawiedzone typy.

Mnie też, ale kłócąc się nikogo nie zmienisz.
strzyga  2 | 990  
8 Dec 2011 /  #59
poglądy jak ksiądz Benedykt Chmielowski.

Et, Benedykt Chmielowski wcale nie był taki głupi, pisał co widział, a światoogląd miał szeroki.

Poloniuszowi, miłośnikowi Mowy Oyczystey, dedykuję:

Wszytkie też Artes liberales, zacząwszy od Grammatyki, aż do Teologii i Matematyki, £aciną nie Polszczyzną uczącym się traduntur; bo by Polskiemi nieładnie i trudno były wyrażone. Skąd piękniej i składniej mówić z £aciny Rhetoryka, niż Krasomówstwo, Philosophia, niżeli Miłość mądrości; Physica, niż Szkoła rzeczy naturalnych; Astronomia, niż Gwiazdarska nauka. W Muzyce też nie bez łaciny, na przykład tony, klawisze, konsonancja, są słowa z £acińskiego języka. I gdyby Polacy (jako teraz invaluit Usus) £aciny poniechawszy, albo Spolszczonych terminów, samą mówili i pisali Polszczyzną, musieliby się wrócić, do zarzuconej i nie zrozumianej Słowiańszczyzny owej w Pieśni Ś. Wojciecha znajdującej się: Już nam czas godzina grzechów się kajaci, BOGU chwałę daci &c., i do owych: drugdy, Basałyk, Lepak, Sypialnia miasto Dormitarza, jadalnia miasto Refektarza, chałupka miasto Celle, które są z £aciny słowa. Nie pięknie by mówić Stolec Królewski albo Stolica, miasto: Tron Królewski; Stolec Sądowy główny, miasto: Trybunał; Biskupia czapka albo Xiążęca, miasto Infuła, Mitra. Nie bardzo by to gładki był Mówca albo Sekretarz, lub Patron z Lublina, piszący do swego Pryncypała taką samą Polszczyzną: Wypadło skazanie od Sądowego Stolca Lubelskiego; piękniej z £acińska: Ferowany Dekret w Trybunale Lubelskim. Sprosta by to było bardzo: Nakazano w tej sprawie szukanie albo szperanie, miasto: inkwizycje. Piękniej się mówi: Miałem u Konfessjonału wielu Penitentów, niż: Miałem u spowiadalni wielu Pokutników. Czyliż to jest tych wieków gładko? Zalecam się W. Pana baczności, albo obzieraniu, ładniej podobno: Rekommenduję mię W. Pana respektowi. Nieładna to Phrasis: Otworzył się widok nieszczęścia nieraz w Polszcze, na które wielu w Europie było Patrzaczów. £adniejsza ta z łaciny. Otworzyło się Theatrum nieszczęścia, na które wielu w Europie było spektatorów. Nie bardzo ładnie mówić: Będzie tego roku w Stolcu Sądowym Piotrkowskim wielu cierpiących. Czyż nie składniej z łaciny: będzie w tym roku w Trybunale Piotrkowskim wielu Pacjentów. Piękniej: Generał Artillerii, niż: Starszy nad Armatą &c, &c.

Z racji ósmej tej Polacy £aciny i innych Cudzoziemskich zażywają terminów, że są geniuszu i gustu Ateńczyków, którzy zawsze co lubili słyszeć i mieć nowego, i chwytać się jak Chameleon co raz różnych Kolorów, o co ich z Eremu Ś. Pawła wielki tak censuruje Moralista: Żupan odmienny, w tyle płócienny, przód atlasowy; Mody przedziwne co raz przeciwne w Dworskim ubierze, już niby z Grecka, już też z Turecka w szerokiej mierze &c.

Dla ostatniej tej podobno racji £aciny usum i innych języków mają Lechowie, iż żaden Naród tak gładko nie mówi, jak oni każdym, osobliwie £acińskim językiem; nie mówią bowiem z Włochami: Redzina, ale Regina, ani tridzinta, quadradzinta, ale triginta, quadraginta; nie mówią Coniasco, ale cognosco, Dzienua miasto Genua. Nie psują £aciny jak Niemcy i Francuzi, którzy Miasto JESUS Christus mówią JEDZUS Krystus, miasto Michael — Mikael, miasto charus — karus, miasto bibere — vivere, za Claustrum wymawiają Clostrum. Polak zaś tak gładko mówi po £acinie, jak by się w owym urodził i wypielęgnował gnieździe, genus unde Latinum. Na ostatek Polski Naród jest to Gens culta, polita, wszelkich mądrości jak capax, tak plena, zaczym słusznie w £acińskim języku gust ma i pokłada, bo według Mureta, Lingua Latina non Romanorum propria est, sed sapientum; toć jej zażywać ani levitas jest, ani vilitas w Polszcze.
pawian  221 | 25302  
8 Dec 2011 /  #60
pisał co widział,

Dokładnie. Vide - słynny koń.

Archives - 2010-2019 / Po polsku / Niedouk czy co?Archived