UK, Ireland /
Fertile Polish Women in the UK [87]
Could someone translate this for me?
Ja pracuje na wyspach od 10 lat, studiowalem rowniez tutaj. Niestety nie macie pojecia, ale od pieciu lat Polacy przynosza nam wstyd. Znaja i wykorzystuja wszystkie kruczki prawne o ktorych Anglicy nawet nie mysla. Bylem oskarzony o molestowanie seksulane przez Polke, ktora kradla w pracy, bylem oskarzony a rasizm przez Polaka alkocholika obie sprawy musialem bronic w sadzie pracy i wygralem, ale stresy i nikt nie odda(Polka skonczyla nawet z finansowa karo, bo miala druga nielegalna prace i mimo, ze nie placila podatkow to i tak zglosila mnie do sadu pracowniczego. Alkocholik byl za glupi, by nie pic centralnie pod kamera CCTV). Mlodzi wiedza, ze jak sie nie chce przyjsc do pracy do wystarczy zglosic depresje i dostac zwolnienie na tydzien, a pozniej widze leserow jak pchaja koszyki z polskim piwem w supermarkecie. Moj sasiad zaplanowa poczecia dziecka w Polsce i przywiezienia zony do Anglii w okolo 3-cim miesiacu, wiec dziecko bedzie mialo mozliwosc posiadania takiej samej zapomogi socjalnej jak Anglicy. Zemsta tynkarza? Kwalifikacje naszych pracownikow to juz niestety mit, takich elektrykow, malarzy, tynkarzy - tych ludzi ktorzy teraz przyjazdzaja to kazdy moze zastapic uczac sie z gazet o majsterkowaniu. Wstyd legend naszych pilotow, bo 100% ludzi z ajkimi pracowalem ostatnie 5 lat to bezczelne, niedouczone zera zwiń
Specifically the part talking about planning of conception in Poland to it's timed correctly for social assistance in the UK>