Wybory Parlamentarne 2023

Co prawda do wyborów mamy jeszcze trochę czasu, ale myślę, że wypadałoby już rozpocząć odpowiedni wątek (tym bardziej, że kampania w toku).

Donald Tusk przemawiał wczoraj podczas posiedzenia Klubu Parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej w Gdańsku...


zawszepomorze.pl/donald-tusk-w-gdansku-my-nigdy-nie-przegralismy-tu-zadnych-wyborow

W Gdańsku i na Pomorzu PiS nigdy nie wygrał. Duma :)



Co do samych wyborów, to przewiduję:

1. Zwycięstwo opozycji.
2. Sformowanie koalicji KO-PSL-P2050
3. Potężny ból dupy "głównego konkurenta".

Życzę Ci aby tak się stało. Ja niestety nie będę głosował.

Też rozważałem pozostanie w domu w dzień wyborów (nie ma żadnej partii, która zupełnie by mnie do siebie przekonywała), ale jednak to nie jest czas na takie demonstracje - trzeba odsunąć tych ludzi od władzy zanim narobią jeszcze większej szkody.

Ja bym chętnie zagłosował ale nie mając stałego adresu w Polsce musiałbym to robić przez ambasadę w Berlinie.

Nie potrzeba, tylko rejestracja online przed wyborami ze chcec głosować.

@amiga500
Z tego co wiem to PiS ułatwiał wybory w krajach w których ma poparcie jak np. USA czy Australia ale bardzo utrudniał w Europie zachodniej gdzie nikt ich nie chce.

Ja staram się nie głosować z przyczyn moralnych- skoro nie mieszkam w Polsce to nie sądzę, że mam wystarczające dane i ewentualną odpowiedzialność za efekty moich wyborów. Czasami się łamię- jak np ostatnie prezydenckie wybory.

Ja to bym nawet na rzęsach poszła do tej ambasady głosować :P


Inni tacy moralni nie są, więc zlituj się nad nami i weź tym razem udział w wyborach, plis... ;D :/ 🙏

Bardzo uczciwe podejście. Moim zdaniem należałoby wprowadzić proste rozwiązanie - jeżeli ktoś przez ostatnie 24 miesiące nie płacił podatków w Polsce, traci prawo wyborcze. Oczywiście, jeżeli ma obywatelstwo, to po powrocie do kraju i analogicznym okresie podatkowym w Polsce, prawa wyborcze byłyby przywracane.

Wyeliminowałoby to wszystkich "patriotów" zza oceanu, którym wydaje się, że mogą urządzać życie Polakom mieszkającym we własnym kraju.


Na jedną taką Lenkę przypada dziesięciu "Ironów" i "Amigów Pięćsetów", więc jednak moje rozwiązanie docelowo powinno zostać wprowadzone.

Zastanowię się. Idę na razie na basen.

W Australii około 70 procent Polaków głosowało za PO w 2019. Bo jest dużo młodych nowych ambitnych.

Tak czy inaczej, to nie ma znaczenia. Zasada powinna być prosta: płacisz podatki w Australii, Stanach czy Zimbabwe, to tam sobie głosuj i wybieraj władze.

antydemokratyczny despota. Twoje rozwiązanie jest głupie pod wpływem twojej rusofilii. Twoje rozwiązanie jest sprzeczne z globalnymi i demokratycznymi normami. Obywatelstwo państwa narodowego jest na zawsze.

A już minimum jeśli jesteś 2 generacja. Jeśli wrócą do kraju to spoko ale inaczej- głupota.


Pomyślę

Ale wprowadzone nie jest, więc pozostaje głosować...

Po prostu lubię zdroworozsądkowe rozwiązania. Nie widzę powodu, dla którego ktoś kto od wielu lat nie mieszka w Polsce i nie wiąże swojej przyszłości z naszym krajem miał mi wybierać rząd.

Super pomysł i sam o tym myślałem ale zwlekałem.

Niestety, założyłeś wątek po polsku i w ten sposób mocno ograniczyłeś jego zasięg. Nasi niepolscy koledzy mogą mieć słuszne pretensje. Dlaczego im to zrobiłeś???? My swobodnie władamy angielskim i polskim a wiekszość z nich tylko angielskim. To niesprawiedliwe.

Zacznij też po angielsku.

Myślałem po angielsku i w głowie miałem friends/partners które są dwu i więcej płciowe w jednym słowie. Po polsku trzeba podawać obie wiersje co niniejszym czynię: koledzy i koleżanki.

Zacząłem po polsku, bo dawno już nie było nowego wątku w polskiej sekcji.

Ty możesz zacząć wątek po angielsku; lepiej ode mnie znasz ten wulgarny język.

To byłoby niesprawiedliwe, ty wpadłeś pierwszy na ten pomysł, do Ciebie należy pałeczka i piłeczka itp. :):)


Nie, idzie mi coraz gorzej, to z powodu demencji. :):) Ty natomiast piszesz prawie tak ładnie i wzniośle jak Ptak. :):)

Dobra. Jutro. Teraz mam inne plany :)

Dobranoc.

Dobra, jutro po kościele. Trzymam Cię za słowo.


Chyba jesteś ten diabeł co mówi dobranoc bo jest dopiero 21.

Wątek już jest.


Niektóre rzeczy, Drogi Pawianie, mogą mieć miejsce dopiero wtedy gdy dzieci w wieku przedszkolnym udadzą się na zasłużony odpoczynek. Czasami jest to dopiero godzina 21, zwłaszcza jeżeli wspomniane dzieci nie spały w dzień. Rzeczy te, ze swojej natury, mogą przeciągnąć się do późnych godzin nocnych, toteż zawczasu życzyłem wam wszystkim dobrej nocy. Teraz już nie będziesz zachodził w głowę o co chodzi, jeżeli następnym razem około 20-21 napiszę "dobranoc". :)