The BEST Guide to POLAND
Unanswered  |  Archives 
 
 
User: Guest

Home / Po polsku  % width posts: 46

Witam wszystkich na PolishForums!!


Lena1234 1 | 12
7 Oct 2011 #1
Jestem tu nowa, nazywam się Oliwia:)
Od kilku dni obserwuje te forum, szczerze mówiąc jestem trochę zaskoczona. Wydawało mi sie, że spojrzę na swoj kraj oczami cudzoziemców (np. jak w felietonach Jamiego Stokesa ). Dowiem się co myślą o naszej kulturze, polityce itd., niestety większość postów są tego typu: " czy polskie dziewczyny są głupie? ", " jestem muzułmaninem i kocham polska dziewczynę ?". Troche szkoda:(
Magdalena 3 | 1,837
7 Oct 2011 #2
Witamy na PFach. Porzuć wszelką nadzieję ;-)
OP Lena1234 1 | 12
7 Oct 2011 #3
mam tylko 18 lat, stad moja naiwność :)
Magdalena 3 | 1,837
7 Oct 2011 #4
ojojoj... uważaj na siebie ;-)
a.k.
7 Oct 2011 #5
Wydawało mi sie, że spojrzę na swoj kraj oczami cudzoziemców

Nie różnimy się za bardzo od nich. To forum dobitnie to pokazuje.
emha - | 92
7 Oct 2011 #6
poznasz tu wiele wyrazów :) ..... , którymi się ludzie obrzucają:)
OP Lena1234 1 | 12
7 Oct 2011 #7
a.k. masz rację, wszyscy jesteśmy tacy sami... tym bardziej takie niedorzeczne posty dziwią. W wakacje z grupką przyjaciół zrobiliśmy sobie objazdową wycieczkę po zamkach Wielkiej Brytanii ( nawiasem mówiąc Szkocja jest piękna! ), wjeżdżając do tego kraju, nikt z nas nie zastanawiał się czy brytyjczycy są rasistami lub czy są otyli. Zwyczajnie nas to nie interesowało! Osobiście jestem bardzo zadowolona z tej wycieczki, ludzie są wspaniali i dowiedzialam się więcej o historii tego kraju :)
catsoldier 62 | 595
7 Oct 2011 #8
Jestem tu nowa, nazywam się Oliwia:)

Witam Oliwia. Czy muszę odmienić Oliwia po witam, może biernik? Nie wiem, dzięki.

niestety większość postów są tego typu: " czy polskie dziewczyny są głupie? ", " jestem muzułmaninem i kocham polska dziewczynę ?". Troche szkoda:(

Teraz jesteś tu i mam nadzieję że będzie lepiej. Co będziesz napisać?
OP Lena1234 1 | 12
7 Oct 2011 #9
Wydaję mi się, że niezłym pomysłem na te forum jest spojrzenie młodych Polaków mieszkających w kraju:) Teraz dla mnie najważniejsze sa wybory do sejmu - to moje pierwsze :) Jestem taka dorosła !!!!
pawian 224 | 24,455
7 Oct 2011 #10
Dowiem się co myślą o naszej kulturze, polityce itd., niestety większość postów są tego typu: " czy polskie dziewczyny są głupie? ", " jestem muzułmaninem i kocham polska dziewczynę ?". Troche szkoda:(

Myślę że parę dni to za mało aby wczuć się w forum tak rozległe tematycznie jak PF. Potrzebujesz więcej czasu. Nie czytaj tylko tytułów na głównej stronie, ale otwórz wątek i przeczytaj jego zawartość.

Zobaczysz jak wiel opinii o Polsce i Polakach tam się znajduje.

Np.

Teraz dla mnie najważniejsze sa wybory do sejmu - to moje pierwsze :)

Polish Parliament elections in October 2011

A jak tam u Ciebie z angielskim?
OP Lena1234 1 | 12
7 Oct 2011 #11
Masz rację, przeszukam PF i może znajdę coś co wyda mi się interesujące. Sądzę, że w stponiu komunikatywnym ( nauczyciel od angielskiego jest wymagający ! ) i poradzilam sobie podczas wycieczki w GB - tak myśle:)
pawian 224 | 24,455
7 Oct 2011 #12
No to klawo.

Przedzieraj się w takim razie przez ten forumowy angielski który niestety dość znacznie się różni od tego uczonego w szkole.
I nie zniechęcaj się.
OP Lena1234 1 | 12
7 Oct 2011 #13
Na pewno się nie zniechęce! A może przy okazji czegoś nowego się naucze, kto wie..
pawian 224 | 24,455
7 Oct 2011 #14
A może przy okazji czegoś nowego się naucze, kto wie..

Na pewno się nauczysz. Ja w twoim wieku chłonąłem wszystko jak gąbka, jak 5 -letnie dziecko. Np. większość słownictwa którym dzisiaj operuję pochodzi z czasów studiów. Wykorzystaj więc ten obecny czas i twoją młodość do maksimum bo w wieku dojrzałym zdolności przyswajania obcego języka są mocno ograniczone. Widzę to po sobie i dorosłych których uczę.
a.k.
8 Oct 2011 #15
Witam Oliwia. Czy muszę odmienić Oliwia po witam, może biernik? Nie wiem, dzięki.

Należy odmienić używając tajemniczego przypadku numer 7 (wołacza). Czyli: Witam Oliwio! :)

wjeżdżając do tego kraju, nikt z nas nie zastanawiał się czy brytyjczycy są rasistami lub czy są otyli.

Prawda jest taka, że tu tacy zwyczajni ludzie nie zaglądają... no ok - zaglądają, ale się tak często nie wypowiadają.
A to powyższe to zazwyczaj w zemście ludzie piszą, aby się odegrać za nieprzychylny komentarz.

Jeśli mogę ci coś doradzić: nie popełniaj tego błędu, który popełniają nowi (i starzy z resztą też) użytkownicy tego forum. Traktuj wszystko z dystansem. Naprawdę nie ma co się tak emocjonalnie angażować w dyskusje, czy bulwersować tym co tu ludzie nieraz potrafią powypisywać.
OP Lena1234 1 | 12
8 Oct 2011 #16
Wielkie dzięki, na pewno zastosuję się do waszych wskazówek!
Osobiście nie mam zamiaru angażować się w żadne " pyskówki " -nie znoszę się kłocić... :(
Jeśli chodzi o same forum, na pewno znajdę cos co mnie zainteresuję. Jest tu fajny dział o turystce ( uwielbiam narty, więc może polecę komuś jakieś ciekawe stoki w Polsce ).

Natomiast jeśli chodzi o sam język angielski, to mam zamiar dalej go szlifować. Marzy mi się przeczytanie "Olivera Twista" Dickensa w oryginale :)

Oliwia
wredotka 5 | 297
8 Oct 2011 #17
Powodzenia z Dickensem w oryginale. Już za dwa funty można trafić tego typu perełki w angielskich second hand'ach.
To tak na wszelki wypadek, gdybyś jeszcze kiedyś wybierała się na wycieczkę po UK;)

Jest piękna, chłodna pogoda. Nie popełniaj błędu "młodych, nie do końca gniewnych" i nie marnuj czasu na tego typu forach.

Dla Polaka/ Polki urodzonych, wychowanych i mieszkających w Polsce nie ma tu nic ciekawego. Kompletnie nic. Chyba, że jesteś następnym(ą) aktywist(k)ą, albo masz tu jakiś interes (na przykład biuro tłumaczeń).

Tak czy siak środowisko nieciekawe, i dla "dorosłych" 18-latek raczej nieprzyjazne.
catsoldier 62 | 595
8 Oct 2011 #18
Należy odmienić używając tajemniczego przypadku numer 7 (wołacza). Czyli: Witam Oliwio! :)

Super dzięki za pomoc.
a.k.
8 Oct 2011 #19
Dla Polaka/ Polki urodzonych, wychowanych i mieszkających w Polsce nie ma tu nic ciekawego.

A mnie przywiódł na to forum ten sam przyczynek co Oliwię. Tyle, że ja już zaspokoiłam swoją ciekawość do tego stopnia, że już mnie nawet w najmniejszym stopniu nie interesuje co o nas myślą obcokrajowcy.

Ogólnie jeżeli to Oliwię interesuje to powiem tak, recepcja Polski i Polaków jest różna, tak jak różni są ludzie i różne są przyczyny, dla których odwiedzają Polskę. Ludzie, którzy przyjechali tu na chwile (wyjazd służbowy, wakacje, odwiedziny znajomych) mają zazwyczaj bardzo powierzchowne spostrzeżenia i często wkradają tu pewne nieporozumienia (np. pewna osoba ostatnio wzięła komórki ogródków działkowych za domki mieszkalne ;). Jedni bardzo pozytywnie postrzegają Polskę, inni znowuż mają do Polaków bardzo protekcjonalny stosunek i szukają dookoła potwierdzenia swoich uprzedzeń.

Jeśli idzie o tych co mieszkają tu od lat, mają oni bardzo wyważone zdanie o Polakach i z reguły starają się nie generalizować. Dostrzegają zarówno wady Polski jak i jej zalety, przy czym mam wrażenie, że swoje poglądy opierają głownie na tym co my sami o sobie mówimy ;)

Często powtarzanym zarzutem wobec Polaków jest to, że czujemy się lepsi od innych i nie znosimy żadnej krytyki. Co do pierwszego zdają się nie zauważać, że to poczucie wyższości tak naprawdę podszyte jest kompleksami, co do krytyki - to forum dobitnie udowadnia, że to nie tylko my mamy z tym problem, a w zasadzie każdy :)

Z takich ciekawszych różnic kulturowych to np. Brytyjczyków dziwi, że Polacy tak późno się usamodzielniają - u nich 16-latkowie już pracują, wielu kończy w tym wieku swoją edukację (o ile dobrze zrozumiałam). 20-parolatek żyjący z rodzicami to jest wstyd. W ogóle uważają, że rodzice w Polsce za bardzo wtrącają się w życie swoich dorosłych "dzieci" (co widać w wątkach typu ja, moja żona i teściowa), ale jednak postrzegają to za przejaw sławnej polskiej rodzinności.

Jest taki młody Irlandczyk na forum, który nie może się nadziwić, że u nas młodzi ludzie ustępują miejsca starszym i że w ogóle ich... szanują. Uważa, że na szacunek trzeba zapracować i to nie jest coś co należy się odgórnie, a to że u nas starsi ludzie nie zawsze są, delikatnie mówiąc, mili, to się im nie należy ;) Nie wiem czy ta postawa to jest standard w Irlandii czy to tylko osobiste zdanie tego użytkownika, ale tak czy owak nie brałabym tej postawy za przykład do naśladowania :)
pawian 224 | 24,455
8 Oct 2011 #20
Dla Polaka/ Polki urodzonych, wychowanych i mieszkających w Polsce nie ma tu nic ciekawego.

Zapomniałaś dodać - ....nie interesujących się niczym oprócz żarcia, spania i seksu.
a.k.
8 Oct 2011 #21
pawian

Naprawdę myślisz, że ludzie tu coś wartościowego piszą? To tylko zlepek ludzkich subiektywnych opinii.
emha - | 92
8 Oct 2011 #22
A mi się podbają niektóre wątki. Najbardziej wątek rybnika : An American studying medicine in the PRL 1978-1985: my story.

Gość pisze bardzo szczerze, ciekawie i często wesoło. Ma dystans do siebie sprzed lat i do swojej amerykańskości.
Ciekawe są też wypowiedzi FUZZYWICKETS:) Zawsze jak je czytam to skręcam się ze śmiechu. Dziś dowiedziałem się,że on spędził w Polsce 4 lata :).

Generalnie nic mu się nie podobało, nie chciał się uczyć polskiego i nie spotkał nikogo,kto dobrze mowi po angielsku ( z wyjątkiem absolwentów anglistyki).

Teraz jest już w Stanach i odreagowuje:).
Od tego gościa można się nauczyć jak marudzić po angielsku:).Polecam.
a.k.
8 Oct 2011 #23
Najbardziej wątek rybnika

No dobra, to akurat sama z chęcią czytam. Powinien wydać książkę, bo świetnie pisze. Nawet najbanalniejsze zdarzenie potrafi ciekawie opisać. Za parę dni wróci z Polski, nie mogę się doczekać, aby zapytać go o wrażenia :)

Od tego gościa można się nauczyć jak marudzić po angielsku:).Polecam.

Może to dlatego, że jest z pochodzenia Polakiem? Najwyraźniej zrzędliwość ma w genach ;P
pawian 224 | 24,455
9 Oct 2011 #24
Naprawdę myślisz, że ludzie tu coś wartościowego piszą? To tylko zlepek ludzkich subiektywnych opinii.

I to jest właśnie fascynujące. Jako psychiatra amator, znajduję tutaj niewyczerpane źródło natchnienia do mojej pracy badawczej. Uczestniczę w niej, również.

(zauważyłaś jak w ostatnim zdaniu angielski mi się rzuca na mózg?)

A propo, jesteś facetem czy kobitom? bo nie wiem. Twoja naturalna delikatność sugeruje to drugie. Mam rację?

Ciekawe są też wypowiedzi FUZZYWICKETS:) Zawsze jak je czytam to skręcam się ze śmiechu. Dziś dowiedziałem się,że on spędził w Polsce 4 lata :).
Generalnie nic mu się nie podobało, nie chciał się uczyć polskiego i nie spotkał nikogo,kto dobrze mowi po angielsku ( z wyjątkiem absolwentów anglistyki).
Teraz jest już w Stanach i odreagowuje:).
Od tego gościa można się nauczyć jak marudzić po angielsku:).Polecam.

Gość który potrafi tylko marudzić i nie dostrzega bright strony życia, jest chory psychicznie. Tak mówi stare przysłowie psychiatrów amatorów.

Ale to nie Polska zrobiła go czubkiem. Fuzzy już nim był zanim to przyjechał!!!
a.k.
9 Oct 2011 #25
Twoja naturalna delikatność sugeruje to drugie.

Myślę, że bardziej forma czasowników to sugeruje.

Jako psychiatra amator, znajduję tutaj niewyczerpane źródło natchnienia do mojej pracy badawczej.

Mogę oszczędzić Ci całej pracy i od razu rozwiążę zagadkę - większość osób, która tu zaglądają jest zwyczajnie samotna.
pawian 224 | 24,455
9 Oct 2011 #26
Myślę, że bardziej forma czasowników to sugeruje.

Sorry, chyba to przeoczyłem. Jestem za bardzo zapatrzony w siebie. Wybacz. :(:(:(:(:(

Mogę oszczędzić Ci całej pracy i od razu rozwiążę zagadkę - większość osób, która tu zaglądają jest zwyczajnie samotna.

No właśnie, to jest największa zagadka. Czy Seanus który jest mężem Polki w Gliwicach jest samotny i dlatego nabił prawie 30.000 wpisów? Czy ja szczęśliwie żonaty i dzieciaty jestem samotny?
pgtx 29 | 3,145
9 Oct 2011 #27
Czy Seanus który jest mężem Polki w Gliwicach jest samotny? Czy ja szczęśliwie żonaty i dzieciaty jestem samotny?

samotnosc? nie. to raczej izolacja od zony i ucieczka w swiat wirtualny ;) ciekawe jaki jest ku temu powod ;)
a.k.
9 Oct 2011 #28
To, że ktoś jest w związku wcale nie oznacza, że nie jest samotny.
Jeśli ktoś jest obcokrajowcem to szczególnie dotkliwie może odczuwać izolacje społeczną - bariera językowa robi swoje.
pawian 224 | 24,455
9 Oct 2011 #29
Jeśli ktoś jest obcokrajowcem to szczególnie dotkliwie może odczuwać izolacje społeczną

Racja. Tak myślałem w przypadku Seanusa. Wyobrażam sobie jak ja bym się czuł bedąc ożeniony ze Szkotką, mieszkając w obcym kraju, w obcej mi kulturze. Chyba bym zwariował. Tak naprawdę, to współczuję Seanusowi.
pgtx 29 | 3,145
9 Oct 2011 #30
troche przesadzasz, nie uwazasz?


Home / Po polsku / Witam wszystkich na PolishForums!!