Ruscy sieją propagandę na polskich portalach?

Nie wiem czy ktoś się wczytywał w komentarze na popularnych polskich serwisach (gazeta, wp, onet) ale szokująco dużo wypowiedzi jest pro-rosyjskich, nawet pod artykułami o MH17. Czy to Polacy czy Rosjanie wypisują takie farmazony? Ktoś jeszcze to zauważył?

Oczywiście, że zauwazył ale ludzie nie czytaja tych brukowców a nawet jeśli to nie biora tego na poważnie. Są zajęci swoimi sprawami, są już po dobrej stronie granicy i coraz mniej ich to obchodzi co za brednie tam sie wykluwają. Nie można tez powiedzieć że to wszystko piszą cyberżołnierze Kremla czy jak ich nazywaja brygady sieciowe. W Polsce tez jest dużo świrów, którzy lubia być kontrowersyjni. Zwykły zjadacz chleba uwaza, że samolot zestrzelili przez pomyłkę separatyści i żadna propaganda tego nie zmieni. Ludzie chcą też mieć za sąsiada cywilizowany kraj, w Uni, w Schengen, bez kontroli granicznych a co tam oni wyciągają za brudy z przeszłości to nie ma znaczenia.

dokladnie tak

Nigdzie nie pisałam, że uważam te portale za wiarygodne źródła wiedzy ale mówiąc, że ludzie ich nie czytają i nie biorą ich na poważnie, mijamy się z prawdą. Sam mówisz, że brukowiec a czytasz nie tylko artykuły ale nawet komentarze.

Wracając do tematu (nie jest nim jakość samego portalu), wystarczy spojrzeć na komentarze pod poniższym artykułem. Wiele napisanych jest w języku angielskim lub rosyjskim i podważa jakoby rosyjskie media źle przedstawiały polskę. Ich ogólne przesłanie jest takie, że w Rosji nikogo Polska nie obchodzi, o Polsce się nie mówi i niewiele wie. Co w takim razie robią ci ludzie na polskim portalu, czytając polski artykuł i jeszcze go komentując? Wiele poprzednich artykułów zawierało silnie pro-rosyjskie komentarze, zazwyczaj w języku polskim i z reguły pełne błędów. Co do polskich świrów - zgadzam się, nie brakuje malkontentów, którzy wylewają żółć. Czy to oni czy faktycznie Rosjanie? Po prostu wydaje mi się to interesujące.

Ale mimo wszystko mniej niż dawniej i nie takiego kalibru.

Przecież cała gazeta wyborcza jest prorosyjska i lewacka.Po co to w ogóle czytać i tracić czas

Janukowycz zanim go obalono wysprzedawał wojskowy majątek by zamknąć budżet.
Ten pro-rosyjski polityk nie przewidywał wcale opcji wojny z Rosją.
Nie przewidział też przewrotu i,swojego nagłego odsunięcia od władzy.
Ukraina nie wymawia wojny Rosji bo nie ma sprzętu do jej prowadzenia.
Teren na którym zestrzelono cywilny samolot jest nadal w rękach rosjan i tylko oni mieli odpowiedni sprzęt by z tak wysoka zestrzelić samolot. Putin jest beszczelny mówiąc inaczej.

Rosjanie vel rosyjscy separatyści myśleli że trafili Ukraińską jednostkę.
To są cywilne ofiary wojennej zbrodni a guzik nacisnęli rosjanie, każdy kto choć trochę zna sytuację na Ukrainie sam do tego wniosku dojdzie.

Moze jednak dobrze, ze zostajemy w Anglii. Bezpieczniej ?

: /

Zdaje się, że jeden (lub dwa z czterech) okręt podwodny zawsze pływa i odstrasza. Nawet jeśli w Londynie nie pozostałby kamień na kamieniu to kapitan wie co robić.

Uff! W dodatku dobrze, ze nie w Londynie ; )

mała rzecz a cieszy ;)

Letters of last resort: en.wikipedia.org/wiki/Letters_of_last_resort

Tos mnie pocieszyl, Piotrze; )

Nou fajnie mieć taka zabawkę za miliard funtów niż nie mieć nieprawdaż? Kiedy jeszcze mieszkałem w UK to widywałem wojsko, czołgi na tzw wyjazdach do ludzi, pokazy ratownictwa morskiego, helikoptery itp Jakoś człowiek sie lepiej czuje kiedy widzi, że oni wiedza co z tym robić w razie czego.

Juz nie mieszkasz w UK? Poczytalam sobie przepowiednie. Nic nam nie pomoze: /

Tak, w przepowiedniach przepowiadają wielki popłoch i zniszczenia w Jukeju, więc to nie jest najlepsze miejsce do przeczekiwania. Ponadto, Włochy czyli La bella Italia zostanie całkowicie zrujnowana (to nawet było w dwu przepowiedniach), a jeden Niemiec wieszczył, że po Niemczech to ślad nie zostanie. Come back to Poland, my friends!

O, widocznie te same przepowiednie czytatamy; )

Z drugiej jednak strony, jakze tu zostawic te biale klify Albionu, ruiny Tintagel, mgly Avalonu, wspomnienie walecznej Icenki- Boudiki, ukryte polany Herna Mysliwego, Robin Hood'a przy sciezce dzwiekowej Clannad, Jane Eyre, Heathcliff'a, i innych?

To juz lepiej zginac razem.

Ruscy sieja barbarzynska propagande we wszystkich krajach Europy i Ameryki Polnocnej i kto wie gdzie jeszcze.

Teraz mieszkam w Olsztynie ale być może niedługo wrócę do UK. Kto wie.

Na zimę wrócę, kiedy jest w styczniu +3' C ;)

polacy,mniejszosc ktora ma mozgi i je uzywa w przeciwienstwie duzej czesci rusofobicznych idiotow

Wszyscy zauważyli :) Przedziwny, nienaturalny wręcz wysyp prorosyjskich komentarzy. Ponoć to samo dzieje się pod niemieckimi artykułami - piszący też robią błędy w języku niemieckim. To jest po prostu zmasowana akcja propagandowa do której Rosja jest bardzo dobrze przygotowana.

Ale to nie tylko rosyjskie trolle wolontariusze (którzy często trafiają do polskich artykułów chyba dlatego, że są one tłumaczone na pewnym rosyjskim portalu i forum) i ci opłacani, pewnie jest też garstka sierot po Endecji co to nienawidzą Tuska, PO, UE i im Putin imponuje. Znam takiego jednego, więc takie cuda też są możliwe. No i oczywiście proputinowscy Rosjanie mieszkający w Polsce.

ciezko ci zrozumiec ,ze czesc ludzi uzywa swojego muzgu?a nie wyborczej?

Gregy741, jedna polska gazeta zrobiła małe "śledztwo". Ponieważ zwróciło ich uwagę nagłe pojawienie się dużej ilości proputinowskich komentarzy dotarli do adresów IP tych komentujących, którzy twierdzili, że są Polakami i mieszkają w Polsce. Okazało się że adresy IP znajdują się w różnych miejscach na świecie, tylko nie w Polsce :)

Pewien Polak mieszkający od lat w Niemczech zauważył że zdarza się, że dokładnie te same komentarze, o identycznej treści, z tymi samymi błędami pojawiały się pod różnymi nickami pod niemieckimi artykułami. Ja też widziałam takie śmieszne rzeczy pod polskimi artykułami. To jest sztuczne tworzenie "tłumu", sprawianie wrażenia, że "dużo ludzi popiera Rosję."

ta gazata to neewsweek ffs!!!

Nie pamiętam, może i Neewsweek. No i?

Moze tak jest, ale duzo ludzi nie ulega histerii anty=rosyjskiej. Rosja robi co robi, a co robi Polska? Nic, daje sie @@@ bez mydla.

Psanie na forach nie jest polityka.

Nic się nie zmieniło od ostatniego wpisu, co najwyżej na gorzej.

Oczywiście bo cyberwojna w internecie jest faktem a nie miejską legendą.
Ciekawe jest jedno - niektórzy nasi forumowi putlerowcy jak greg zawsze uaktywniają się na forum gdy RoSSija napada na Ukrainę - najpierw w 2014 a teraz w 2022.

Nic dziwnego, przecież im za to płacą.

To by greg wtedy pisał więcej żeby zarobić wiecej. On chyba jest wolnym strzelcem. Natomiast na pewno Crnograc ma albo miał płacone bo przed długi czas zamieszczał kilkanaście wpisów dziennie.