77. rocznica powstania w getcie warszawskim

@Mr Grunwald, o Matko ;D Można powiedzieć, że w Polsce wiele rodzin jest matriarchalnych (i to nie ma nic wspólnego z lewicą, po prostu tak to jest w Polsce). Czy to oznacza, że te rodziny żyją w piekle na ziemi i uciemiężeniu, bazują na fałszu i długo nie przeżyją? :))

@Paulina
To zależy zupełnie od matki wtedy, a każdy wie że kobieta woli mieć męża a nie kolejnego dzieciaka na garnuszku. No... Chyba że się mylę?

@Mr Grunwald, tak, to zależy od matki, tak jak w patriarchacie zależy od ojca. I matka i ojciec może rodzinie zgotować piekło na ziemi. Dlatego ja nie jestem zwolenniczką ani matriarchatu, ani patriarchatu, tylko partnerstwa w związku. To jest najzdrowsza relacja, moim zdaniem. I najlepsza dla dzieci, bo jeśli matka okaże się jakaś nienormalna to jeśli ojciec okaże się być jakąś sierotą to dzieci nie obroni w matriarchalnej rodzinie. A jeśli w patriarchalnej rodzinie ojciec okaże się być psychopatą to z kolei słaba matka zależna od męża dzieci też często nie obroni.

Nie rozumiem za bardzo o co Ci chodzi z matriarchatem i posiadaniem dzieci? Kobiety zazwyczaj chcą mieć dzieci niezależnie od tego czy zostały wychowane w matriarchacie czy patriarchacie czy w związku partnerskim.

To jak facet jest sierotą, metaforycznie omówiłem jako "kolejne dziecko na garnuszku"

W relacji damsko-męskich w małżeństwie nie jest dla mnie istotne patriarchat/matriarchat/partnerstwo.

To samo z siebie wychodzi kto ma najwięcej do powiedzenia/ ma największy wpływ.

Z czego co wiem to w małżeństwie katolickim liczy się wspólna wiara i współpraca z dążeniem do tego samego celu (więc partnerstwo było by bardziej trafne).

A jeżeli chodzi o patriarchat/matriarchat w społeczeństwie to jest to tak ułożone w Europę zazwyczaj z powodu chrześcijaństwa i rolę pana Boga jako ojciec.

Nazwiska rodowe są podawane po linii męskiej, w porównaniu z tradycją żydowską która idzie z rodem matki.

Ta cała kłótnia wywodzi się tylko z tego nieporozumienia

Czy ja mówiłem, że z patriarchatu przechodzimy do matriarchatu?

Nie mówiłem. To Ty sobie tak dopowiedziałeś.

@Ziemowit
Ja ciebie o to nie oskarżałem tylko napisałem o swoich obawach

To są obawy typowe dla mężczyzn czujących, że niezmienny od wieków system właśnie nieodwracalnie się przekształca. Poza tym nie mówiłem o upadku patriarchatu li tylko na poziomie rodziny, ale na poziomie całego systemu społecznego. To jest zmiana kulturowa, a więc obejmująca wiele płaszczyzn. Ty to zrozumiałeś tak: był patriarchat w rodzinie, a teraz będzie matriarchat w rodzinie. To zupełnie nie to, co miałem na myśli.

Obecnie cała organizacja społeczeństwa oparta jest na idei patriarchatu. Np. Kościół katolicki jest typowym produktem społeczeństwa patriarchalnego. Następuje przemiana o wiele głębsza niż tylko to, co się dzieje w rodzinie. Ale na poziomie rodziny symbolicznie idee patriarchatu dobrze oddawał pewien rysunek w POLITYCE. Żona odkurza, a mąż leży na tapczanie i czyta gazetę; więc żona podnosi tapczan z leżącym nań mężem i odkurza podłogę pod tapczanem, po czym opuszcza tapczan wraz z mężem na odkurzoną podłogę. To jest właśnie patriarchat, który upada; ta kobieta nie buntowała się przeciw zastanej sytuacji. Teraz się buntuje, a wraz z nią tzw. "gender" oraz "wyemancypowani" heteroseksualni mężczyźni.

@Ziemowit
Kościół katolicki nie jest produktem żadnego społeczeństwa a Jezusa Chrystusa, a nie produktem tak naprawdę tylko darem od Pana Boga.

System patriarchalny zawsze pozostanie w kościele Katolickim bo to leży na opoce Boga Ojca. Nieda się tego zmienić politycznie, bo wtedy przestanie być kościołem Katolickim.

Jako że u protestantów jest myśl kupiecka i dogmat w myśleniu wierzyć co ci się najbardziej podoba to takie zmiany są możliwe bo teologia i dogmaty nie są oparte na prawdzie tylko na osobistych wymysłach takich jak na przykład Marcin Luther.

Według mnie żadna partia polityczna, z prawej czy z lewej mają prawa decydować o relacjach rodzinnych. Więc mnie w to nie mieszaj

Małżeństwo jest małżeństwem
A państwo, państwem

Żadna osoba nie jest własnością ani kukiełką jakiegoś polityka aby mógł o tym decydować

To nie chodzi o to, że jakiś polityk decyduje o zmianie. Społeczeństwo zmienia się samo z siebie. Motorem tej zmiany są w największym zakresie zmiany technologii, czyli zmiany w zakresie wytwarzania.


A jaką masz pewność, że to nie jest Bóg-Matka? Dlaczego mówisz Bóg-Ojciec, a nie po prostu Bóg? To proste, określenie Bóg-Ojciec jest wytworem patriarchalnego społeczeństwa. To jest tak silnie zakorzenione w patriarchalnej kulturze, że nawet się nie zastanawiasz, dlaczego się nie mówisz Bóg-Matka. Jesteś produktem patriachalnego społeczeństwa, tak jak i Kościół katolicki.


Co? Przecież Marcin Luther literalnie czytał Pismo Święte. To nie były żadne jego osobiste wymysły. Może trzeba Ci przypomnieć na czy wyrósł Luter i jego sukces. Na przeogromnym zakłamaniu, chciwości, korupcji i upadku moralnym hierarchii i pasterzy Kościoła katolickiego. Kupczenie odpustami stało się już nie do zniesienia dla wielu porządnych ludzi. A Ty wymawiasz teraz protestantom "myśl kupiecką"?

No trudno - nie mogę ciebie zmusić - a sprawa jest smutna

@Novichok"
Jaki byl tego formalny powod?" Ich nadgorliwosc we wspolpracy prawdopodobnie tak jak ze starcami, dziecmi. Sami powinni odpowiedziec, ale sie wykrecaja.Faktem jest ze takie listy dostarczyli (nie pod grozba) i Niemct zwineli wszyskich zydow "innowiercow", ktorzy mieszkali po stronie aryjskiej. Faktem jest tez, ze proponowali Niemcom stworzeniz "Judenlandu" w regionie lubelszczyzny z Lublinem (do tej pory zydzi mowia bez zenady o "zydowskim "Lublinie) jako stolica. Oznaczalo to deportacje (+smierc) Polakow etnicznych, czego Niemcy dokoali 1942 -43 ale w ich planie kolonizacji (tylko 100.000 Polakow nie zydow) z Zamojsczyzny (te same metody co dla zydow). To nie byl wedlug ciebie Holocaust, i tych ofiar nie nalezy czcic w ten dzien, lub wogole?

Co, znowu te same kłamstwa? Były już w 23. :):)

Dobra, popaprańcy, sami tego chcieliście.

Czyli, kłamstwem jest że były jakieś listy Żydów mieszkających nielegalnie po stronie aryjskiej zamiast w gettcie . Nie było takich list bo skąd by miały się wziąć? .

Kłamstwem jest że Żydzi proponowali Judenland. To Niemcy sami wymyślili taką bajeczkę i wmówili Żydom żeby ich łatwiej skłonić do wyjazdu do mitycznego Judenlandu a tak naprawdę chodziło o zagładę w komorach gazowych. .

Kłamstwem jest że Niemcy dla potrzeb mitycznego Judenlandu deportowali Polaków z Lubelszczyzny. Deportowali Polaków ale dlatego że chcieli tam osiedlić kolonistów niemieckich. I zaczęli to robić, przywożąc Niemców z Besarabii i Ukrainy.

Kto uważa że niesłusznie wytykam kłamstwa, poproszę o udowodnienie mi tego na źródłach.

Ludzie w 21 wieku nadal karmią się goebelsowskimi kłamstwami z lat 40-tych XX wieku. Ohyda!

Tak. Ale to że karmią się nimi sami to jest ich własny wybór. Ohydą jest że świadomie próbują karmić tym innych. :):):)

I mają nawet wiernych czytelników i słuchaczy. Vide- Novi.

My nie mowimy o Niemieckich planach ale o Zydowskiej kooperacji.

@Ziemowit #48
To nie ja takie bzdury napisalem, ale to wymyslil @pawian, zdolny do wypaczania tego co ja napisalem i czego nie zadales sobie trudu zeby przeczytac. Cytuje calosc jego wypowiedzi :

"@pawian #47
Bo w przypaku AMDD dałeś się nabrać ponieważ on/ona wszystko skłamał(a). . Tzn, podał ogólne realia takie jakie były ale nakłamał w szczegółach. Podam Ci próbkę stylu AMDD W 1939 zacżęła się druga wojna światowa. Pokojowo nastawieni Niemcy nie mogąc dłużej znieść polskich prowokacji i agresywnej polityki Warszawy, postanowili wreszcie bronić swojej niepodległości i rozpoczęli niechcianą przez nich wojnę."

Twoje pytanie #48: "Kto to jest ten AMDD, który takie coś napisał? To jakiś naziol-germanofil czy co? Nie przypuszczałem nawet, że można w ogóle podawać takie "rewelacje"." jest obrazliwe i napisane w niezbyt ladnej polszczyznie. Nie jestem zadnym "naziol-germanofil", tylko "nieczystym" (wiele korzeni i doswiadczen ze strony okupantow, SB zydowskiego i komuny) Polakiem, jak ogromna wiekszosc, ale staram sie od lat studiowac historie stosunkow polsko-zydowskich przez obiektywnych historykow w swiecie.

Moje interwencje dotyczyly getta, rozroznienia miedzy zbrojnym oporem a powstaniem, zydow chrzescijanskich, kwestii Judenlandu, deportacji Polakow z Lubelszczyzny (miejsce dla kolonow) i ich zlikwidowania. Oto odnosniki (cf.: #5; #21; #23; #71)

Teraz "ciekawe" i sprzeczne opinie Pawiana:
Pawian #30 "Tak. Elity żydowskie zdecydowały że nie będą drażnić Niemców żeby nie pogorszyć swojej sytuacji.... " potwierdzenie czesciowe moich slow, moze zeby draznic tego Novichoka. (nie znam ani P. ani N. i ich wywody nie nie obchodza mnie. A oto jego sprzecznosc.:

Pawian #72 "Co, znowu te same kłamstwa? ....Kłamstwem jest że Niemcy dla potrzeb mitycznego Judenlandu deportowali Polaków z Lubelszczyzny. Deportowali Polaków ale dlatego że chcieli tam osiedlić kolonistów niemieckich."

Ziemowit, Nie bardzo rozumiem twoja reakcje.

Nie pisalam o deportowaniu Polakow dla potrzeb Judenlandu, chociaz byly takie zamiary na poczatku. Jezeli znasz dobrze historie, to nazwa miaskeczka "Nisko" kolo Lublina na pewno cos ci mowi.

Ale zmienili plany i jak pisalam :
"Oznaczalo to deportacje (+smierc) Polakow etnicznych, czego Niemcy dokoali 1942 -43 ale w ich planie kolonizacji (tylko 100.000 Polakow nie zydow) z Zamojsczyzny (te same metody co dla zydow). To nie byl wedlug ciebie Holocaust, i tych ofiar nie nalezy czcic w ten dzien, lub wogole?"

Ziemowit #59 raczej zgadzam sie z toba, ale nie wlaczam partii (kazda tylko mysli o swoon zlobie).
Nie interesuje nie kto jest zajadlym zydem, Polakiem czy innym « dupkiem ». Co jest wazne to fakty historyczne a nie jakies wywody odbiegajace od tematu (gender, itd)

Od niedawna trafilem na to Forum, glownie znajdujac wypowiedzi wymijajace @Jon 357 (na pytanie odpowiada pytaniem. Ha, ha... typowe dla pewnej spolecznosci).
Nie bardzo wiem jak funkcjonuje i jak sie zapisac, bo czasami sa niektorzy, nawet mlodzi, co czesto konkretnie mysla
(Ironside #19; #43. Alien #7; #52. Mr Grunwald #45; 1 #55; itd.)
Ziemowit, piekne imie czysto polskie. Tez zaliczam cie do tej ciekawej grupy. Pozdrawiam i moze sie do niej wlacze, dla "oswiecenia" mlodych😄, choc pisanie o historii zajmuje mi sporo czasu.

PS. nie zapominajmy o Rocznicy 14 czerwca 1940 i pierwszych transportach Polakow "etnicznych" (nowy dziwny termin) = nie-zydow. Temat wazny do zainicjowania, ktory jest ciagle pomijany w historiografii szczegolnie zydowskiej. Mozesz go zaproponowac.

Nie pacanie. To jest zdrowa instyktowna reakcji ludzi, ktorzy widza ze jest idolgiczny atak na rodzinie na idea rodziny...pod roznymi pretekstami..

AMDD, widzę że nadal kłamiesz i manipulujesz. Do kłamstw o Żydach dołączasz kłamstwa o swoich wpisach.


Owszem, padło takie kłamliwe stwierdzenie. Oto one: Faktem jest tez, ze proponowali Niemcom stworzeniz "Judenlandu" w regionie lubelszczyzny z Lublinem jako stolica. Oznaczalo to deportacje (+smierc) Polakow etnicznych

Logika tej wypowiedzi jest jasna: według Ciebie Żydzi wymyślili Judenland i dlatego Niemcy deportowali Polaków.


Czyżby? Mój drogi/moja droga, same gołosłowne stwierdzenia nie wystarczą. A gdzie dowodziki żeby złapać mnie na mówieniu nieprawdy? Nie widzę ich tu. Ha! Mówiłem przecież wyraźnie - proszę mi udowodnić przy pomocy źródeł.

...do ludzi ktorzy poslusznie wierza. Nie wazne w co ale ufaja i wierza. Taci ludzie sa znani tutaj as useful idiots. Przyklad: powstancy w Warszawie w 1944. 200,000 ludzi zginelo bo useful idiots sobie wyobrazili ze moga byc madrzejsi od Sowietow.

Oni tez wierza ze Bog moze zrobic wszystko. Nie ma na to zadnego dowodu, ale dla wierzacych to nie jest zadna przeszkoda.

@Novichok
Jedni muszą bo to ich obowiązuje, to się nazywa obowiązek.

200,000 było mordowanych, a gdyby nie zrobiono powstania to by mężczyżni musieli kopać rowy pod grożbą wywózek do obozów. Więc jak się i tak miało umierać. To z bronią w ręki

Poczytaj bardziej temat zamiast papugowania bzdur, a jak mi nie wierzysz to spytaj pawiana o wywózkach

Bzdury. Krakow i reszta Polski przetrwala bez zadny idiotycznych dramatow jak Powstanie Warszawskie. Niemcy uciekli. Sowieci przyszli i pojechali. Wojna skonczona.


"Obowiazek" jest choroba umyslowa.
Ilu ludzi zginelo w Powstaniu Krakowskim? Ile w Powstaniu Poznanskim? Radomskim? Nie przeczytali o obowiazku?

Mój drogi, widzę że ignorancja historyczna i ogólna bardzo daje Ci się we znaki. To teraz czytaj i zapamiętaj:
1/ Kraków nie był stolicą Polski od ponad 300 lat.
2/ Warszawa była stolicą Polski od ponad 300 lat.

I dlatego powstanie wybuchło w stolicy Warszawie. Bo właśnie Warszawiacy mają największe poczucie patriotycznego obowiązku w całej Polsce. Takie typy. Możesz wrzeszczeć i tupać nogami że Ci się to nie podoba ale tego nie zmienisz.

Powstanie nie "wybuchlo". Powstanie bylo zorganizowane przez naiwnych idiotow ktorze zapomnieli ze Sowieci maja najlepszych graczy szachowych na swiecie.
Wynik: Sowieci poczekali az Niemcy zabili idiotow i miele swoje straty co umozliwo Sowietom wejscie do Warszawy bez wiekszego oporu. W tym sensie, powstancy pomogli Rosjanom! Fuc*king briliant!


Teraz rozumiem to lepiej. To nie chodzilo o to zeby oslabic Niemcow i przyspieszyc koniec wojny. Powstanie Warszawskie mialo powod politiczny. Plan byl ze Rosjanie widzac powstancow na brzegu Wisly powiedzieli by "pszepraszamy i pojdziemy chyba z powrotem do domu".

Czy wszystcy Polacy sa tak glupi czy tylko ci ponizej 20 lat?

Oczywiście że tak. Wybuchło bo miało masowe poparcie wszystkich warszawiaków.


Oczywiście że tak. Nikt tego przed Tobą nie ukrywał. :):)

Ach, "wybuchalo"/nie wybuchalo, to rozdwajanie wlosów!

Beczka z benzyna "wybucha".

Jesli tak to nie widze problemu z 200,000 glupich ludzi ktorzy umarli za nic. Ciesze sie ze ani moji rodzice ani ja nie byli w tej liczbie.

BTW, jaki by dobry wynik zeby uzasadnic te straty? Pomoc Rosjanom? Poles are so smart.

Dokładnie! Powstanie wybuchło jak taka beczka! Nie pamiętasz bo miałeś tylko dwa latka i byłeś głęboko zakamuflowany na aryjskich papierach.

Teraz wiem jeszcze lepiej skad dumb Polack zarty pochodza. Powstanie Warsawskie bylo pierwszym i Rosjanie sie smiali hahahaha.


Dobre pytanie, Novichok.

Ja pamietalem bo mialem dwa lata.