Nie jako pretekst tylko zasłużony powód do ataku.
Pretekst, JP dawno nie zyje, jego 'winy' to sa winy domniemane. Tylko idiota sadzi, ze attakownie JPII przyniesie jakikolwiek poztywny skutek.
A w najmiejszym stopniu takie durne zagrywki ocvzyszcza cokolwiek.
Nic nie wiem kto to robi, ale zakadam ci ludzie nie sa idiotami. To znaczy durni sa to jsane, ale racjonalni.
Nie wiem moze masz racje i to sa idioci, jesli tak to tym bardziej niczego nie oczyszcza, jednie sie zapluja a przy okazji innych.
Jak pedofil jest ścigany i potem wsadzony do ciupy to czyż nie jest to obro
A kogo oni scigaja w wsadzaja? Jedyne co slysze to plucie na zmarlego, ktory predofilem nie byl. Czlowieka, ktore przezyl okupcje, komune, zamach na sowje zycie i pod koniec cziezko chorowal.
A to jakies petaki na niego pulja co to im Jaruzel za bohatera robi.