Lyzko 45 | 9,436 7 Jul 2016 #1Co dalej z Wielkiej Brytanii, Polski oraz całej Europy po Brexitu? Wyobrazam sobie, że to oznaczy angielskie produkty w Polsce będą taniej, ale co się staje z polskimi produktami w Anglii, n.p innymi produktami rolnicowymi itd.?
kpc21 1 | 763 7 Jul 2016 #2Najpierw poprawię błędy, bo odnoszę wrażenie, że tego oczekujesz i nie masz nic przeciwko :)0) z Wielką Brytanią, Polską, Europą1) po Brexicie2) oznacza2.1) oznacza, że (nie można pominąć "że", to nie angielski ani niemiecki)3) tańsze4) stanie5) np.6) rolnymiNa razie Brexitu jeszcze nie ma, i nie wiadomo czy będzie (bo Wielka Brytania nie podjęła jeszcze odpowiedniej procedury i raczej im się z tym nie spieszy), tak więc ciężko mówić o jakichś konsekwencjach.Dwie podstawowe rzeczy jakie miały miejsce po ogłoszeniu wyników referendum to:1) fala agresji przeciwko Polakom w Wielkiej Brytanii2) osłabienie się polskiej waluty (choć nieznaczne, i tak od kilku miesięcy jest ona stosunkowo słaba) - tendencja jeśli chodzi o kurs euro względem złotego była spadkowa, a w momencie ogłoszenia wyników referendum kurs nagle skoczył w górę, potem spadł (ale nie do takiego poziomu jaki był w momencie referendum), ale od początku tego tygodnia tendencja jest znów wzrostowaJeśli chodzi o polskie produkty w Wielkiej Brytanii, to wydaje mi się, że ich rynek jest tam zorientowany pod polskich imigrantów, więc dopóki oni tam pozostaną, wiele się nie zmieni. Oczywiście jeśli wprowadzone zostaną cła, to ceny będą musiały wzrosnąć.
OP Lyzko 45 | 9,436 7 Jul 2016 #3Najpierw serdecznie podziękuję Ci za Twoje poprawienia mojej wiadomości, kacper:-)Tak, tylko zgadzam się z tym, że Brexit zagraża rasizm przeciw innym narodom w Wielkiej Brytanii, szczególnie w Anglii! To jest bardzo trudną sprawą w całej Europie, ale teraz Anglii nigdy nie (gehoert?? = nalezec??) Europie, dlatego prawdopodobnie jest gorziej dla imigrantów do Anglii niż dla Brytyjczków podróżające do Polski, Niemców, Francji czy innych UE-krajów, czy nie?
kpc21 1 | 763 7 Jul 2016 #41) dziękuję2) poprawienie (powiedziałbym raczej: za to że poprawiłeś moją wiadomość)3) tylko jest niepotrzebne4) grozi rasizmem5) To jest bardzo trudna sprawa6) czy chciałeś napisać: Anglia już nie należy do Europy (England doesn't belong to Europe any more)?7) dla polskich imigrantów w Anglii (albo: dla Polonii w Anglii - Polonia to po polsku polscy emigranci)8) podróżujących9) Niemiec :)10) krajów UE (das ist doch kein Deutsch, das ist Polnisch :) )Myślę że Brytyjczycy, i ludzie z innych krajów europejskich, w Polsce nie spotkają się z rasizmem. Dużo gorzej jest w przypadku osób z krajów arabskich. Wiadomo, że większość z nich to całkowicie normalni ludzie, ale za sprawą mediów (w tym głównie Internetu) kojarzą się oni Polakom (zresztą myślę, że podobnie jest w całej Europie) albo z terrorystami (przed którymi przecież uciekają), albo z gwałcicielami, albo ze wszelkiego innego rodzaju przestępcami.
wredotka 5 | 297 27 Jul 2016 #6Skutki dla Pl moga na przyklad byc takowe: pracownicy z fabryk i z pol powroca na... bezrobocie.
OP Lyzko 45 | 9,436 27 Jul 2016 #7Tak jest! To jasno rozumieć. Anglia wygrała, Polska straciła...jak zwykle we waszej historii : Polska - kraj między smutnością i wynikiem, Polska - biedny sąsiad.
wredotka 5 | 297 28 Jul 2016 #8Tak. Choc, czy tym razem Anglia "wygrala" to sie dopiero wszyscy przekonamy.
kpc21 1 | 763 28 Jul 2016 #10Z tego co mi wiadomo, u nas na polach brakuje akurat rąk do pracy. To po prostu ciężka praca i ludzie nie chcą jej wykonywać.A np. wszelkiego rodzaju pracowników budowlanych kompletnie brakuje. Jak trzeba w mieszkaniu zrobić jakiś remont, to czasem trzeba czekać wiele miesięcy na elektryka, hydraulika, glazurnika, specjalistę od parkietów itd.
wredotka 5 | 297 29 Jul 2016 #11Bo wszyscy siedza tu, w Anglii: )Ale ci elektrycy- hydraulicy to juz chyba nie wroca. Tez mielismy polskiego hydraulika, nam robil lazienke. Opowiadal, ze oni sie juz z zona tu osiedlili, kupili dom, dzieci do szkoly, te sprawy.Tylko co z tymi z fabryk, magazynow i pol?
RubasznyRumcajs 5 | 498 29 Jul 2016 #12There is plenty of Ukrainians willing to do what Poles do in UK, i.e. do the worst-paying jobs and complain about "lazy natives".Sporo Ukraińców jest chętnych do pracy, będzie tak jak z Polakami w UK- praca za nędzne pieniądze i narzekanie na "leniwych miejscowych"
kpc21 1 | 763 30 Jul 2016 #13Tylko bez tego ostatniego. Ci miejscowi nie są leniwi, tylko już dawno ich tu nie ma.Ale ci elektrycy- hydraulicy to juz chyba nie wroca.Jak ich nie wywalą po Brexicie, ale nic na to nie wskazuje.
Alien 20 | 5,024 27 Jun 2022 #14No i dostał w ryja, kto? ano Polak w Londynie jak odezwał sie z polskim akcentem a zapytany przyznał się że jest z Polski. Czy to jeszcze upiory Brexitu? Czy może trafił na inną nację która Polaków obecnie nie lubi.